środa, 15 marca 2017

W wirze polityki i wspomnień .

Polska jako kraj znalazła się w samym oku wiru politycznego Europy. Wybór Donalda Tuska na drugą kadencję szefa Rady Europy wbrew woli rządu polskiego, rozpętał burzę komentarzy.
Antypolsko zorientowany i peryferyjny polityk, został dzięki naciskom kanclerzycy Merkel wybrany zdecydowanie.Dziwne głosowanie zaczynające się od słów: "Kto jest przeciw", ustawiło P.Premier Polski Beatę Szydło w sytuacji trudnej.Musiała ona ostro zareagować i wytoczyć wszystkie złe,antypolskie postępki Tuska.Musiała także wykazać błędne, niezgodne z traktatami formy postępowania na unijnych zgromadzeniach. Ubodło to lewactwo unijne.Prezydent Francji widząc słuszność wyłuszczonych zasad, chamsko powiedział do p.Szydło: "Wy macie zasady, a my pieniądze". Ta wypowiedż  wyklucza go jako męża stanu, mężczyznę i człowieka. Buta francuska dorównała bucie niemieckiej.Polacy jako naród tolerancji i ugody otrzymali następny policzek od zmanierowanego,lewackiego Zachodu. Trzeba przypomnieć gnuśnym żabojadom ich postępowanie w okresach wcześniejszych.Ten sojusznik Polski po prostu w 1939 roku nie chciał walczyć z Niemcami i głosząc propagandowe hasełko, że"Nie będziemy umierać za Gdańsk "prowadzili "dziwną wojnę", siedząc w fortyfikacjach linii Maginota ,rzeżbiąc laski i popijając wino.Wywierając silny nacisk na Rumunię, doprowadzili do internowania Prezydenta i rządu polskiego przez co pozbawili Polskę władzy.Masy polskich żołnierzy zostały rozczłonkowane po oddziałach francuskich i pozbawione jednolitego dowództwa polskiego. Dopiero atak Niemców w !940 r. pokazał defetyzm Francji i jej wodzów.Polacy bili się bohatersko i nie podawali tyłów jak armia francuska.
W XVI wieku tolerancyjna Polska przyjmowała na swoje tereny uciekinierów wojen religijnych Zachodu.Zarówno hugonotów i kalwinów francuskich jak i katolików ze Szkocji. Nie rozgraniczała ludzi.Teraz butny Szkop i Francuz mają się za lepsze nacje.Całe grupy lewactwa i dewiantów, które wychowały się na komunistycznych "Czerwonych Brygadach" grają pierwsze skrzypce w polityce Zachodu. Stalin i jego pogrobowcy śmieją się od ucha do ucha w piekle.Wyniszczone przez okupantów elity polskie nie mogą liczyć na uznanie i zrozumienie. Nowa targowica złożona z ludzi sprzedajnych i będących już od dawna na jurgielcie obcych państw,rozpoczyna jazgot w mediach. Podlece jak szakale rzucają się na polski rząd.Kłamstwo i manipulacyjne zagrywki usłużnych pismaków gości codziennie na polsko-języcznych łamach prasy i portali internetowych. Każda wesz chce za pieniądze niemieckie ,wpić się w polskie ciało i utoczyć krwi.Totalna, oszalała z nienawiści opozycja wykorzystuje także sytuację i kłamie w każdym wypowiedzianym zdaniu chamskich ataków na rząd i Prezydenta. Rząd robi swoje.Przedstawia nowe zadania i stara się zreformować państwo.Brak ustawy dekomunizacyjnej utrudnia te zadania.Trzeba nowych ustaw i uchwał aby usunąć pogrobowców Bieruta, ubecji i innych komunistycznych służb z aparatu państwowego. Zadanie jest koniecznością szczególnie w MSZ, gdzie komuna znalazła dla swoich ludzi cieplarniany raj. Tu szkody dla państwa polskiego były widoczne i odczuwalne na całym świecie. Tragedia smoleńska 10 kwietnia 2010 roku była ukoronowaniem "pracy" tych ludzi.Trud hartuje, a w ogniu walki wyrabia dobre cechy u mężnych i odsiewa słabych. Trzeba nam zapamiętać i stosować w dzisiejszym czasie myśl Józefa Piłsudskiego:"Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi". Pamiętajmy o tym, bo gdy się sami przestaniemy cenić, wtedy przestaną nas cenić i inni. Zwyciężyliśmy, ale nie możemy spocząć na laurach. Damy radę !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz