wtorek, 9 grudnia 2025

Za szybą mgły , a w sercu żal...

 Pogoda też płacze nad stanem w którym znalazła się Polska !! Nierząd :"dyktatojaka z Spotu", skundlonego, szkopskiego fagasa doprowadza Polaków do wściekłości. Gdy wszyscy zastanawiają się jak długo jeszcze będzie w Polsce panoszył się ze swoją zdradziecką bandyterką Tusk, jak piorun z jasnego Nieba uderzyła mnie wiadomość o śmierci Andrzej Ugniewskiego !! Był on dla mnie i wielu innych kolegów uosobienie siły fizycznej i spokoju ducha !! Dlatego telefon od  Zbyszka Cwaliny o Jego śmierci był tak porażający !! Andrzej to sportowiec z wysokiej pułki !! Jego wyniki w pchnięciu kulą z końca lat 50 -tych XX w. były lepsze od amerykańskich kulomiotów ( w tym Obraina) . Wszyscy podziwialiśmy jego rzuty na boisku szkolnym przy ul. Bernatowicza w Łomży. Jako lekkoatleta miał bardzo dobre wyniki i 10-boju. Był wszechstronny !! Po ukończeniu studiów pracował w szkołach w Pruszkowie k/ Warszawy jako nauczyciel fizyki . Sport i lekkoatletyka była jednak nadal obecna w jego życiu !! Był jej trenerem. Wychował taką gwiazdę polskiego sprintu jak Marin Woronin . Był stałym współpracownikiem Polskiego Związku Lekkiejatletyki.  Wspomnienia wróciły natrętnym wspomnieniem wspólnych wypadów na letnie biwaki . Andrzej jako harcerz brał także czynny udział w honorowych wartach przy grobie Kaliwody na cmentarzu łomżyńskim . On i Zebek Ciborowski byli wspaniałą parą, jak doskonałe dwa posągi przy grobie Bohatera !!! Świeć Panie nad Twoją Duszą Andrzeju !! Niech Ci Ziemia Polska lekką będzie !!! Spoczywaj w Pokoju !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz