poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Insurekcja Kościuszkowska a Targowica

23 kwietnia 1794 roku trwająca już miesiąc Insurekcja pod wodzą Tadeusza Kościuszki przenosi się na ziemie litewskie. Tego dnia w Wilnie wybucha powstanie pod wodzą Jakuba Jasińskiego.Powstanie opanowuje Wilno i rozlewa się na całą ziemię wileńską. 25 kwietnia zostaje osądzony i powieszony publicznie targowiczanin-zdrajca hetman wielki litewski Szymon Kossakowski.Słowo zdrada istnieje w każdym języku. Ale tylko w polskim języku istnieje słowo TARGOWICA, zdrada do potęgi. Zdrada własnego państwa i narodu przez wysokich urzędników włącznie z królem zdrajcą, który kupczył wolnością kraju i złamał przysięgę złożoną na krzyż i Konstytucję. Paweł Jasienica dokładnie scharakteryzował króla-targowiczanina."Stanisław August sam siebie poddał działaniu piekielnego prawa równi pochyłej. Kto raz na nią wstąpił, co głos ogółu zwie zazwyczaj "załamaniem się", ten już póżniej sunie w dół ruchem jednostajnie przyśpieszonym. Psychiczna samoobrona nakaże mu rychło ciągnąć za sobą innych, ułatwiać podłości, w głębi serca pragnąć powszechnego spodlenia". Takiego króla dzisiaj rządząca polska pseudo-elita każe nam podziwiać i takiemu zdrajcy-królowi urządza wystawy i seminaria na Zamku Królewskim w Warszawie. Agentura obca cały czas infiltrowała społeczeństwo polskie. Tuż po odzyskaniu niepodległości 1918 roku Józef Piłsudski przestrzegał: "Niegdyś spotkaliśmy w Polsce ludzi twierdzących, że służba dla Rosji jest równoznaczna ze służbą Ojczyżnie (...)Polskę czekają być może i ciężkie przeżycia. Podczas kryzysów strzeżcie się agentów. Idżcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych co służą obcym(...) Zwycięstwa nad agenturami nie odnieśliśmy wcale.Cały szereg ludzi zajmujący w państwie naszym wysokie stanowiska przeszedł przez służbę szpiegowską u obcych, nasze partie polityczne szpiegowały płatnie na rzecz obcych, a nawiązane wówczas kontakty pozostają do dziś dnia nie zrywane- wypłacone wówczas rachunki znajdują się do dziś dnia w dossier obcych gabinetów". Sytuacja wypisz wymaluj obrazująca III RP. Pozostający na wysokich stanowiskach ludzie Jaruzelskiego i WSI są dowodem na to,że jak mówił stary Mołotow (minister spraw zagranicznych stalinowskiego rządu ZSRR) : " Jaruzelski(...) nigdy wcześniej nie słyszałem tego nazwiska, zanim nie ujrzałem go w roli pierwszego sekretarza .Bolszewików było wśród Polaków niewielu. Jaruzelski nas wyręczył". Tak wyręczył Rosjan wprowadzając stan wojenny. Były KGB-wiec gen Witalij Pawłow tak określa naszą komunistyczną i dzisiejszą targowicę.: "KGB w Polsce nie miało agentów, a jedynie zaufanych ludzi wśród przyjaciół". Następnie ich wylicza i charakteryzuje: Gierek, Kania, Jaruzelski, Moczar, Kiszczak, szlachcic Jaroszewicz, zdrajcy, renegaci i targowiczanie własnej Ojczyzny.
Katarzyna II 22 lipca 1794 roku tak pisała do władców Austrii i Prus :" Nadszedł czas aby trzy dwory podjęły kroki nie tylko dla ugaszenia ostatniej iskry pożaru, który wybuchł w sąsiednim kraju, lecz także dla zapobieżenia, aby kiedykolwiek jeszcze z popiołów powstał nowy płomień". Nasi rządzący pod fałszywym pojmowaniem dobrosąsiedzkich stosunków i pojednania z Rosją płaszczą się i liżą stopy Putina. Nie może być tak, że Rosja w imię swoich imperialnych celów buduje w Polsce nową targowicę.Ciągle mamy nierozliczone rachunki krzywd, a od kwietnia 2010 roku dochodzą nowe.Dla Rosji jest rzeczą oczywistą i korzystną aby rządy w Polsce sprawowali polscy renegaci i Polacy całkowicie oddani Rosji i wykonujący jej rozkazy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz