Rządy Premiera Donalda Tuska określane są jako rządy demokratyczne.Teoria demokracji, ze względu na reżim polityczny wyróżnia dyktaturę autorytarna,totalitarną i pragmatyczną.Dyktaturę pragmatyczną określa jako technokratyczny sposób sprawowania władzy.Pragmatyzm zakłada ,że prawda twierdzeń zależy od ich praktyczności w zastosowaniu w życiu społecznym.
Putin także uważa się za demokratę i często to powtarza na różnych spotkaniach.Demonstruje też siłę swojej partii obsadzając kluczowe stanowiska państwowe i gospodarcze działaczami tej partii (Jedna Rosja) wywodzącymi się ze służb KGB.Aparat państwowy jest mu całkowicie posłuszny.Menadżerowie gospodarczy są zastraszani i zmieniani zgodnie z wolą cara-premiera.Aparat sądowniczy i prokuratorski je z ręki.Każde polecenie , nawet nie wprost wypowiedziane jest spełniane, nawet z naruszeniem konstytucji i obowiązującego prawa.Przeciwnicy polityczni są usuwani i skazywani przez ten posłuszny ,"niezawisły" aparat sprawiedliwości.
Gdy potrzeba w ruch idą ludzie służb specjalnych.Niewygodni uciszani są na zawsze .
Przecież gdy przykleimy na worku kartofli kartkę "ananasy" to nie znaczy,że w worku będą ananasy.Worek z kartoflami zostanie workiem kartofli obojętnie jaką etykietką go opatrzymy.Przecież i władze PRL określały się demokratycznymi.Jaruzelski wprowadzając stan wojenny, też mówił, że broni demokracji.
W demokracji każdy ma prawo wybierać i być wybieranym,posiadając prawa obywatelskie.Prawo bycia wybieranym daje prawo do władzy każdemu obywatelowi kraju.Ale czy rzeczywiście ? Jaką szansę ma bezpartyjny ,choćby najmądrzejszy obywatel ?Trzeba być liderem silnej partii politycznej.Kto może być liderem silnej partii politycznej ? Wytrawny, wyjadacz,polityk zawodowy, zajmujący się polityką za pieniądze.
Czyli dążymy do dyktatury polityków zawodowych, popierających swoją partię i pracujących nie dla społeczeństwa lecz dla pieniędzy i władzy.Manipulujących społeczeństwem przy pomocy aparatu partyjnego.Ludzie tego aparatu obsadzani są na wszystkich naczelnych stanowiskach władzy ustawodawczej,
wykonawczej i sądowniczej.Gospodarczo zaś wszystkie rady nadzorcze przedsiębiorstw wiodących są także obsadzane przez lidera ,zawodowego polityka sprawującego funkcję Premiera.W tym właśnie kierunku poszła też demokracja polskiego państwa.Aż strach pomyśleć w jakim kierunku ma zamiar prowadzić polską demokrację p. Tusk.Bo obserwując poczynania p.Premiera przy biernym poparciu społecznym,możemy się znależć w demokracji pragmatyczno-putinowskiej z wyrażnym ukierunkowaniem na jedynowładztwo.
Czego sobie i Polsce nie życzę.
piątek, 31 grudnia 2010
sobota, 18 grudnia 2010
Grudniowe wspomnienia.
Dzisiaj 18 grudnia 2010 r. skończyłem 70 lat.To już duży szmat czasu i można sobie powspominać .Pamiętam taki sam śnieżny i możny grudzień 1970r.Byliśmy wtedy z Ewą na Śląsku w Boguszowicach.Ja pracowałem w Zakładzie Transportu Kolejowego Rybnickiego Zjednoczenia Węglowego jako dyżurny ruchu i otrzymywaliśmy wiadomości o zajściach na wybrzeżu.Wszyscy moi koledzy chodzili poddenerwowani.Chodziły słuchy,że w Gdańsku ,Gdyni i Szczecinie wojsko strzelało do robotników.We Wracających z wybrzeża węglarkach znajdowaliśmy ulotki o spalonych komitetach, zbrodniczym postępowaniu wojska i milicji.Czytaliśmy o czołgach i karabinach maszynowych, o maltretowaniu aresztowanych ludzi,o biciu kobiet i dzieci.Zaczęło wrzeć i na Śląsku.Jednak tam było dobre zaopatrzenie i zarobki.Potem nadeszły słuchy, że Gierek idzie do Warszawy.Potwierdziło się to wkrótce i słuchaliśmy w telewizji wystąpienia I sekretarza i jego słów : "pomożecie".Ewa była w ciąży i 9 stycznia 1971 r. urodziła w Boguszowicach synka : Juliusza Kamila.Zaraz potem wyjechaliśmy ze Śląska do rodziny do Łomży.
Zimny też był poranek grudniowy 13.XII. 1981r.,kiedy wracałem z Grajewa do Łomży.Byłem poprzedniego dnia na zebraniu Związku "Solidarność" w Mleczarni w Grajewie.Postanowiono wtedy połączyć związek grajewski z regionem Mazowsze.Mieliśmy też 16 grudnia jechać do Poznania na zjazd transportowców "Transmleczu".W autobusie odjeżdżającym z Grajewa około godz.6.00 kierowca włączył radio i usłyszęliśmy przemówienie gen.Jaruzelskiego o wprowadzeniu stanu wojennego i powołaniu WRONY.( Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego).Od wiosny było wiadomo,że Jaruzel coś knuje ale żeby bronił socjalizmu jak życia i wyprowadził czołgi przeciwko narodowi to się nikomu z nas nie śniło.Zrobił to jednak i zaczął się ponury okres godzin policyjnych,przepustek,internowań i zwolnień z pracy.Ja już 16 grudnia dostałem wypowiedzenie.Komunistyczny z-ca dyr.Gregorek pogonił mnie na zieloną trawkę.
Zimny też był poranek grudniowy 13.XII. 1981r.,kiedy wracałem z Grajewa do Łomży.Byłem poprzedniego dnia na zebraniu Związku "Solidarność" w Mleczarni w Grajewie.Postanowiono wtedy połączyć związek grajewski z regionem Mazowsze.Mieliśmy też 16 grudnia jechać do Poznania na zjazd transportowców "Transmleczu".W autobusie odjeżdżającym z Grajewa około godz.6.00 kierowca włączył radio i usłyszęliśmy przemówienie gen.Jaruzelskiego o wprowadzeniu stanu wojennego i powołaniu WRONY.( Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego).Od wiosny było wiadomo,że Jaruzel coś knuje ale żeby bronił socjalizmu jak życia i wyprowadził czołgi przeciwko narodowi to się nikomu z nas nie śniło.Zrobił to jednak i zaczął się ponury okres godzin policyjnych,przepustek,internowań i zwolnień z pracy.Ja już 16 grudnia dostałem wypowiedzenie.Komunistyczny z-ca dyr.Gregorek pogonił mnie na zieloną trawkę.
niedziela, 12 grudnia 2010
Pojednanie-tajemnica -serwilizm
Coś dziwnego dzieje się w stosunkach rosyjsko-polskich.Zaczęło się 10 kwietnia gdy premier polskiego rządu Tusk ściskał się z premierem rządu rosyjskiego Putinem, a tuż obok na ziemi leżał zawinięty w folię w błocie ,trup polskiego Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.Gdy dopalał się wrak samolotu i szukano reszty trupów elity polskiego narodu,wraz z całą generalicją Wojska Polskiego Tusk prowadził tajemne rozmowy z Putinem do tej pory nie ujawniono ich treści.Wiadomo jedynie,że wtedy zaczęło się tzw.pojednanie.Polska zaczęła wychwalać i przymilnie ustami swoich władz uznawać prymat Rosji w naszych obustronnych stosunkach.Doszło do tego,że minister Graś rzecznik rządu Tuska w j. rosyjskim składał oświadczenie...o szacunku dla rosyjskich specsłużb. Następnie prezydent Komorowski zaprasza na konsultacje przed przyjazdem prezydenta Rosji Miedwiediewa gen Jaruzelskiego.Gen Jaruzelski pół wieku służył Rosji.Rosjanie po roku 1990 oficjalnie uważali go za przywódcę grupy moskiewskich wpływów w III RP.Umowa gazowa podpisana przez Pawlaka uzależnia nas od rosyjskiego gazu na wiele lat bardziej niż umowy z epoki Breżniewa.Na polecenie najwyższych władz stawia się pomnik bolszewickim najżdżcom pod Radzyminem,gdzie straszyć mają bagnety sołdatów patriotyczną młodzież polską zbierającą się w czasie uroczystości rocznicowych Bitwy Warszawskiej 1920 r.Minister Klich likwiduje izbę pamięci po katowni Wojskowych Służb Informacyjnych na Oczki w Warszawie.Służb całkowicie podległych Moskwie, które wymordowały i zgnoiły tysiące polskich oficerów.Tak samo po czterech latach istnienia prezydent Warszawy Gronkiewicz-Waltz,likwiduje muzeum- izbę pamięci płk.Ryszarda Kuklińskiego, człowieka, który ocalił Polskę i Europę przed planowaną przez Moskwę III wojną światową. Izba -muzeum była bardzo licznie odwiedzana przez wycieczki z Polski i świata.To wszystko daje do myślenia : czy mamy do czynienia z agenturą moskiewską a jeśli nie to jest taka nazwa w historii Polski wywodząca się XVIII wieku pod koniec I Rzeczypospolitej, taką działalność nazywano -TARGOWICĄ.
czwartek, 9 grudnia 2010
Mamy Nową Matkę Polkę.
Dziwne są nowe wiadomości o pochodzeniu żony p.Prezydenta Komorowskiego.Dane,które zostały upublicznione prze dziennikarzy Gazety Polskiej i IPN są szokujące.Dziadkowie zarówno ze strony ojca jak i ze strony matki byli żydowskimi mieszkańcami Warszawy i Krakowa.Natomiast rodzice p.prezydentowej to żydowscy ubecy,którzy pobrali się już po wojnie i do roku 1969 robili karierę w strukturach ubecji i esbecji,awansując na wysokie stopnie.Dziwi mnie ,że działający w podziemiu p.Bronisław Komorowski mógł wyjechać przed ślubem na saksy do Austrii.Otrzymanie paszportu było dla przeciętnego Polaka graniczące z cudem.Marzenia o braniu ślubu w Jerozolimie zakrawają na kpinę.Wiem,że było bardzo dużo patriotycznej młodzieży w ZHP.Wiem też,że Polacy nie są antysemitami.Może to żle powiedziane Polacy nie są nastawieni antyżydowsko (bo przecież i Arabowie to plemiona semickie) lecz poznawszy złe cechy talmudystów i ich nieodpartą chęć wywyższania się nad innymi narodami po prostu walczą o swoją ojczyznę,którą chcą zawłaszczyć talmudyści.Przecież już po pierwszej wojnie światowej śnili o "Bizonii" , państwie żydowsko-niemieckim z jidisz jako językiem państwowym.Szeregi NKWD i UB były pełne wysokich funkcjonariuszy narodowości żydowskiej, a nie jeden patriota polski został zgnojony i zamordowany przez nich.Wyższość narodu wybranego odczuwamy do dziś.Goj to nie człowiek lecz zwierzę z ludzką postacią aby uprzyjemniać życie Żydowi i służyć mu.Jakakolwiek wypowiedż na temat żydostwa jest zaraz nagłaśniana przez znajdujące się w ich rękach media i podnosi się krzyk o antysemityżmie Polaków.Naród talmudystów to naród pasożytniczy, który przez tysiące lat wypracował metody oszukańczego manipulowania narodami i zdobywania złota świata.A wszystko ma doprowadzić do władzy nad światem.Wszystkie rewolucje to wymysł tego światka zboczonych mędrców wczytanych w przepisy Talmudu.Krwawe wojny a nawet holocaust to wymysł Senhedrynu światowego żydostwa.Gdyby ludzie znali co nakazuje Talmud swoim wyznawcom doprowadziliby do jego likwidacji .Tak zbrodniczej księgi nie znał świat w swojej historii.Dlatego przepisy Talmudu są utrzymywane w takiej tajemnicy.Mieliśmy w historii Polski żydowskich pisarzy a nawet wojowników o wolność.Na cmentarzach wojennych leżą żołnierze polscy wyznania mojżeszowego.Jednak ani jeden talmudysta nie chciał walczyć za Polskę a buta narodu wybranego odepchnęła zasady Mojżeszowego Dekalogu a przywódcy żydowscy poszli w bardzo złym kierunku-Zdobycia panowania nad światem.Dlatego jestem zaskoczony i zdumiony,że Pierwszą Damą Polski jest córa narodu wybranego i tak długo się o tym nic nie mówiło.
niedziela, 5 grudnia 2010
Komuno Wróć !!!
Ostatnie wyniki wyborów samorządowych w Polsce wyrażnie dały do odczucia,że Polacy chcą powrotu komunistów do władz. Trudno jest mi to pisać ale taka jest prawda.Rządząca partia PO to zlepek małej grupki liberałów typu Tuska i Bieleckiego,którzy zawsze twierdzili,że "pierwszy milion trzeba ukraść" i poniżali zasady patriotyzmu.wartości narodowych i katolickich narodu polskiego.Rozwydrzona młodzież pseudoeuropejska z hasłem :"ojciec w partii ojciec w ormo a ja jestem za platformą" poparła w sposób automatyczny PO.W miastach takich jak Łomża naleciałości komunistycznych zrzutków z czasów PRL potworzyły po przemianach lat 90 -tych kliki wzajemnej adoracji i finansowo silne grupy złodziejskich dorobkiewiczów.Słabe struktury państwa rozbijane przez skorumpowane sądy i prokuraturę nie pozwoliły do rozbicia komunistycznych popłuczyn.Mści się brak ustaw antykomunistycznych .W pierwszych latach po zmianie z 1989 roku towarzysze pouciekali do Moskwy.Tak też było i z tow.Czerniawskim.Bali się,że rozliczy się ich za lata komuny i służenie ZSRR.Gdy zobaczyli,że przemiany są dla nich niegrożne natychmiast przystąpili do ataku i odbijali stanowiska i sięgali po władzę.Walka PiS i PO pomaga postkomunistom powracać na scenę polityczną w Polsce.Zwycięstwo tow. Czerniawskiego w Łomży to dokładny przykład ogłupienia społeczeństwa i siły mafijnej komunistów.Wypada tylko śmiać się z pseudonarodowego elektoratu łomżyńskiego.Dokąd idziesz Łomżą pod takim prezydentem ?
piątek, 26 listopada 2010
Powyborczy listopad 2010
Jest takie przysłowie polskie:" Gdy się pan śmieje i dwór wesoły".Tak zachowuje się zdominowana przez Tuska PO.Co prawda nie "dorżnięto watahy" i PiS uzyskał przyzwoity wynik w skali kraju, a inne partie w wyborach lokalnych i krajowych wyrażnie się zaznaczyły jako siły polityczne z którymi trzeba się liczyć to jednak PO idzie za uderzeniem i nie bacząc na kulturę polityczną i na wartości merytoryczne kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego przegłosowuje w sejmie swoje kandydatury.To samo będzie z sędziami Trybunału Konstytucyjnego.Zdrada, bo trudno uznać za normalne wyjście z partii grupy Kluzik-Rostkowskiej i Jakubiakowej.Przecież wyrażnie widać jak na dłoni,że to wyjście było planowane i ściśle terminowo dobrane w trakcie końca kampanii wyborczej.Uzgadniane uprzednio z Palikotem i bardzo nagłaśniane przez media.Pan Prezydent RP Komorowski zadowolony z tego stanu rzeczy pluje działaczom niepodległościowym w twarz i zaprasza p.Jaruzelskiego na obrady BBN.Nawet Wałęsa czuje się żle w tym towarzystwie.Tak się trzeba podlizać przed wizytą p.Prezydenta Rosji Miedwiediewa w Warszawie.Ciekawy jestem co powie w Waszyngtonie politykom USA.Przecież na NATO można liczyć tylko na papierze .Trzeba silnego sojuszu z USA (bo tam jest realna siła wojskowa NATO) i wzmocnienie realne Wojska Polskiego.Trudno spokojnie patrzeć w przyszłość gdy cytując p. prof.Szaniawskiego trzeba się mocno zastanowić co za państwem jest III Rzeczypospolita."III RP powstała w wyniku obrad "okrągłego stołu" oraz polityki "grubej kreski".To był grzech pierworodny tego państwa,kiedy najbardziej cyniczni,sprytni,pozbawieni skrupułów spośród komunistów dogadali się z takimi samymi cwaniakami spośród "Solidarności".Ochronny parasol polityczny nad tymi obłudnikami i swoimi agentami zapewniła bezpieka, a i to pod kontrolą Moskwy, bo cała tak zwana "transformacja ustrojowa" została wymyślona na Kremlu i stamtąd też szły inspiracje do Warszawy....
U podstaw III Rzeczypospolitej miejsce patriotyzmu zajęło stwierdzenie jednego z pierwszych premierów "nowej" Polski,który powiedział, że "aby zostać bogaczem ,pierwszy milion trzeba ukraść".Propagowanie podobnych haseł zaowocowało tym,że wartość została zastąpiona "antywartością".Patriotyzm zastąpiono promowanym liberalizmem oraz kosmopolityzmem,miejsce uczciwości zajęła nieuczciwość,prawdę zastąpiono kłamstwem i pomówieniem, ofiarność i poświęcenie - chciwością i pazernością.I Rzeczypospolita była niegdyś "od morza do morza", a dziś Polacy w III RP pozostają w stanie "od marzeń do marzeń".Powtórzmy więc za Piłsudskim jego ponadczasowe , aktualne w III Rzeczypospolitej i XXI wieku słowa:" Mamy Orła Białego szumiącego nad głowami, mamy tysiące powodów,którymi serca nasze cieszyć możemy.Lecz uderzmy się w piersi! Czy mamy dość wewnętrznej siły? Czy mamy dość tej potęgi duszy? Czy mamy dość tej potęgi materialnej, aby wytrzymać próby ,które nas czekają ?".
U podstaw III Rzeczypospolitej miejsce patriotyzmu zajęło stwierdzenie jednego z pierwszych premierów "nowej" Polski,który powiedział, że "aby zostać bogaczem ,pierwszy milion trzeba ukraść".Propagowanie podobnych haseł zaowocowało tym,że wartość została zastąpiona "antywartością".Patriotyzm zastąpiono promowanym liberalizmem oraz kosmopolityzmem,miejsce uczciwości zajęła nieuczciwość,prawdę zastąpiono kłamstwem i pomówieniem, ofiarność i poświęcenie - chciwością i pazernością.I Rzeczypospolita była niegdyś "od morza do morza", a dziś Polacy w III RP pozostają w stanie "od marzeń do marzeń".Powtórzmy więc za Piłsudskim jego ponadczasowe , aktualne w III Rzeczypospolitej i XXI wieku słowa:" Mamy Orła Białego szumiącego nad głowami, mamy tysiące powodów,którymi serca nasze cieszyć możemy.Lecz uderzmy się w piersi! Czy mamy dość wewnętrznej siły? Czy mamy dość tej potęgi duszy? Czy mamy dość tej potęgi materialnej, aby wytrzymać próby ,które nas czekają ?".
wtorek, 16 listopada 2010
co z tymi sondażami ?
Tak się dziwnie w Polsce układa,że pomimo złych warunków życia i pogarszających się widoków na przyszłość sondaże dla partii rządzącej są dobre , a nawet bardzo dobre.Bardzo zły premier jest oceniany jeszcze lepiej.Skąd to się bierze.Nie chodzi tylko o to kto zamawia i wykonuje sondaże,lecz na kim się je przeprowadza.Bardzo dobrze zorganizowana grupa pijarowców od paru lat mąciła w głowach młodzieży.Trudno nawet grupę piętnastolatków nazwać młodzieżą o wyrobionych poglądach politycznych nie mówiąc o rozeznaniu spraw gospodarczych i społecznych. 15 latek nie bierze udziału w wyborach i jest bardzo daleki od spraw społecznych.Zna natomiast bardzo dobrze obsługę komputera i godzinami siedzi w sieci.Histeria antypatriotyczna i ruchy libertyńskie pobudzane i popierane przez rządzących i lewaków robią swoje.Urobiona opinia o premierze,który palił "maryhę" i gra w szmaciankę i swój, chłop robi swoje.Można co się chce wypisywać w internecie.Można było się skrzyknąć na wybory cztery lata temu w Warszawie i zamieszać.Rządzący i kliki medialne to widzą i popychają dalej.Sondaże i opinie zbiera się od 15 latków.Już wszystko wiadomo.Rządzący zawsze będą górą.Polskę można urabiać jak się chce.Tylko jedno jest pewne.Ci młodzi nie rozumiejący życia rozwydrzeni ludzie to nasza przyszłość.Bez patriotycznych organizacji młodzieżowych popieranych przez państwo, bez nauczycieli z prawdziwego zdarzenia i powołania.Bez tych podstaw i przy braku dyscypliny szkolnej będziemy mieli nauczonych przez korepytatorów manekinów życiowych. Zboczone wychowanie młodych i sterowanie tą grupą w sondażach politycznych doprowadzi do zakłamania i rozkładu społeczeństwa.A przecież wiadomo,że do wyborów i tak pójdzie tylko kilkadziesiąt procent elektoratu.Sondaże zrobią swoje, szkoda głosować na kogoś kto jest nisko notowany.Psychoza zrobi swoje głosujemy na pewne głosy rządzących.I oto chodzi.Trzeba rozchrzanić Polskę.Łatwiej będzie założyć nową "Bizonię".Przywódca już jest : Adam -Aaron Michnik-Szerter kawaler Orderu Orła Białego.
dziennik jerzego: ucieczka przee ludzmi.
dziennik jerzego: ucieczka przed ludzmi.: "Był sobie szef zwany najmądrzejszym. Co kto i po co? Był bo był. A potem był człowiek. No to co ?"
poniedziałek, 8 listopada 2010
ucieczka przee ludzmi.
Był sobie szef zwany najmądrzejszym. Co kto i po co? był bo był. A potem był człowiek. No to co ?
piątek, 5 listopada 2010
Co się dzieje w państwie polskim.
Kapituła Orderu Orła Białego nadała ten zaszczytny Order: Michnikowi,Halowi i J.K.Bieleckiemu, (ustanowiony w roku 1705,zmieniony w 1713-król August II Mocny.Odnowiony w 1807 i 1815 ,1831.Następnie odnowiony w 1921 r.Nadawany do 1939 r. osobom,które przyczyniły się do odzyskania lub utrwalenia niepodległości.Po 1945 roku nie nadawany.Noszony na błękitnej szarfie gwiazda z dewizą :"Fide ,Rege et Lege" ( Za Wiarę ,Króla i Prawo).Od 1921 roku dewiza głosiła:"Za Ojczyznę i Naród",Czy ci panowie są godni tego Orderu i jakie zasługi ponieśli dla odzyskania niepodległości i jej utrwalenia,daje do myślenia Polakom.Warto jednak wiedzieć kto jest kto.Pan A.Michnik to" komandos" ruchu żydowsko,syjonistycznego z roku 1968 na UW w Warszawie.Nieodrodny syn Szerterów i Borejszów.Brat komunistycznego sędziego ,którego ściga polska sprawiedliwość za zbrodnie komunistyczne.On zawłaszczył tytuł solidarnościowej "Gazety Wyborczej" Sam Wałęsa odebrał gazecie prawo korzystania ze znaczka "Solidarność" na tytułowej stronie gazety.On to pościągał kolegów i koleżanki,byłych pracowników bezpieki do pracy w tej gazecie a potem holdingu medialnym "Agora".On mianował się sumieniem narodu i rozgrzeszał W.Jaruzelskiego ze wszystkich zbrodni komunizmu i stanu wojennego.Pewny siebie popijał na przyjacielskich spotkaniach z innym z narodu" najmądrzejszych" Jerzym Urbanem.człowiekiem bez czci i wiary ubliżającemu Wielkiemu Papieżowi Janowi Pawłowi II.Hall zaś to osoba z sitwy "naszych ludzi" i to wystarcza.J.K.Bielecki członek Kongresu Liberalno Demokratycznego,wsławił się tym,że pełniąc przez kilka miesięcy funkcję premiera grał w "szmaciankę" w koszulce reklamującej mleko niemieckie.Mądrzy ludzie mówili,że jeżeli nie rozumie tego co robi,powinien się leczyć ,zaś jeżeli rozumie to powinien podać się do dymisji.Butny ,pewny siebie nasz człowiek.Robiono z niego mądrale,ale praca na zachodzie pokazała kim jest.Zarozumiałym małym człowieczkiem, któremu kolesie libertyni nie dają zginąć.Sam Wałęsa , który opierał się na tej klice trójmiejskiej nie ośmielił się nadać im Orderu Orła Białego.Jest to ubliżające Polakom o obniża wartość moralną Orderu.Beszczelność rządzących, którzy mają w ręku media i grupę młodych internautów ubliżających wszystkiemu co patriotyczne i polskie jest tak duża,że trzeba zadać pytanie co się dzieje w państwie polskim? Odpowiedż jest jedna -bardzo żle.
niedziela, 31 października 2010
Nie słuchaj co mówi lecz patrz kto mówi.
V-ce marszałek Sejmu p. Niesiołowski w sposób bardzo brzydki bo nie chcę mówić obrażający widzów tv naopowiadał bredni o zamachu na niego w dniu dokonania mordu politycznego na działaczu PiS p.Marku Rosiaku w Łodzi.Chora wyobrażnia p.marszałka włożyła w jego usta słowa,których żaden szanujący się polityk nie powinien wypowiedzieć,po nadanej przez tv relacji z aresztowania mordercy p.Rosiaka.Widoczny tam i doskonale słyszalny morderca wypowiada jednoznaczne słowa,że chciał zamordować Jarosława Kaczyńskiego i innych PiSowców.Robienie sobie autoreklamy i tłumaczenie ludziom,że psychopata chciał mordować kogokolwiek z polityków jest wielkim nadużyciem i bardzo niesmaczne.Tym bardziej ,że w wypowiedzi p.Niesiołowskiego nic się nie zgadza nawet skonfrontowana przez tv wypowiedż portiera nie tylko nie potwierdza jego bajek ale wprost je obala.Portier w biurze PO w Łodzi nie kojarzy mordercy.Jednym słowem kto tu jest psychopatą - morderca,który zaplanował precyzyjnie mord,czy p.Niesiołowski opowiadający bzdury Polakom.Jest takie polskie powiedzenie :"nie słuchaj co mówi lecz patrz kto mówi".Polacy patrzyli i słuchali.Nienawiść i głupota sięgnęła dna.
sobota, 23 października 2010
Szowinizm litewski
Szowinizm litewski znany jest wszystkim interesującym się stosunkami polsko-litewskimi.Już za czasów dynastii jagiellońskiej byli znani z tego,że często ubliżali królom wywodzącym się z ich narodu.(przykład Zygmunt August i Radziwiłł Czarny,który idąc podczas podpisywania Unii Lubelskiej, pijany wykrzykiwał królowi ,że Litwa powinna pluć na Polaków.)Potem były zdrady Radziwiłłowskie w czasie Potopu szwedzkiego i współpraca z wrogami Polski Elektorami Pruskimi.Okres międzywojenny to ciągłe ataki dyplomatyczne na Polskę.Czas wojny to mordowanie polskich żołnierzy internowanych na Litwie, a następnie wydanie ich w ręce sowieckie.Silna partyzantka polska (AK) nie pozwalała na śmielsze ataki na osady polskie.Wydawanie działaczy polskich zarówno stronie niemieckiej jak i sowieckiej było normalnością.Polacy za czasów ZSRR na Litwie zostali zepchnięci do obywateli drugiej kategorii.Znane są mi formy dokuczania młodzieży w szkołach średnich a studiującej umilano tak życie,że coraz mniej było Polaków na studiach wyższych w Wilnie.Po odzyskaniu niepodległości i poparciu przez Polskę,Litwa znalazła się w strukturach Unii Europejskiej.Nie zaniechała jednak nadal traktować Polaków jak obywateli drugiej kategorii, anawet przystąpiła wbrew zaleceniom unijnym do walki z Polakami. Nie zwrócono ziemi zabranej społeczności polskiej przez komunistów.Nie można pisać polskich nazwisk w języku polskim.W osiedlach i okręgach zamieszkałych przez większość polską nie można pisać nazw ulic i placów w języku polskim pod nazwami litewskimi.Zamyka się szkoły z polskim językiem wykładowym.Nawet w sprawach gospodarczych Litwini są gotowi ponosić straty materialne aby tylko dokuczyć Polakom (np.Rafineria Możejki-rozbieranie torów kolejowych.).Te bardzo widoczne postępki szowinistycznych Litwinów muszą się spotkać ze zdecydowaną reakcją ze strony władz polskich.Przedstawiciele Polski w organizacjach międzynarodowych muszą wyażnie określić państwo litewskie jako ultranacjonalistyczne i łamiące podstawowe prawa mniejszości polskiej na Litwie.Sentymenty historyczne państwa obojga narodów nie mogą zasłaniać podłości litewskich władz.Polacy muszą dać odczuć Litwinom,że nie tędy droga.
wtorek, 19 października 2010
Czyja wina?
Morderstwo w biurze PiS w Łodzi było przewidywalne dla wszystkich ,którzy obserwowali skomasowane ataki kliki rządzącej wspieranej przez grupy medialne TV i Gazety Wyborczej.Cała ta rozwinięta kilka lat temu nagonka , po śmierci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego stała się wroga namacalnie i mordercza w skutkach.Tłumaczenie w TV-INFO przez komucha Rolickiego a obecnie pracownika GW, jest śmieszne i idące na dalszą drogę nienawiści.Jedynie słuszna racja mafii rządzącej nie pozwala nawet przy takiej tragedii na słowa współczucia dla PiS.Nadal posłowie i grupy wsparcia z mediów obwiniają Jarosława Kaczyńskiego i doszukują się w sposób podły i przewrotnie tłumaczący,że białe jest czarne, a banda PO bez skazy.Ludzie to widzą i mogą się zdenerwować i to co przewidywałem, może się skończyć krwawą jatką dla rządzących .Bo to,że Polacy stają się coraz bardziej wystawiani do wiatru przez Tuska,a dawanie coraz to nowych tematów zastępczych i cyrkowe zagrania pijarowskie w sferze finansów to jedno, a mordowanie przeciwników politycznych to drugie.Kto mieczem wojuje może od miecza zginąć.Tak parafrazując znane powiedzenie myślę.A wiem,że wielu myśli tak samo jak ja.
niedziela, 10 października 2010
Cyrk z premierem w roli głównej
Pogoń za popularnością i zdobywaniem punktów do sondaży to jedyny cel Premiera Tuska i jego ugrupowania.Nie wystarczają ciągłe ataki na opozycyjny PIS.Trzeba tumanić publikę w Polsce pseudopracowitością premiera i jego posłów.Nie ważne jest co się dzieje z finansami państwa i jego powiększającym się zadłużeniem..Robi się budżet pod zamówienie wyborcze.Cyferki muszą grać .Polska gdzie żyje się obywatelowi coraz ciężej a podział na bogatych i biednych jest coraz większy,jest nadal przedstawiana przez magika cyrku Tuska p.min.Rostkowskiego jako prymus gospodarczy Europy.Dziwnym się wydaje wędrówka premiera z gabinetu w Radzie Ministrów do gabinetu w Sejmie, gdzie odległość obu gabinetów licząc na pieszy spacer wynosi 7-10 min.Pan premier będzie dyscyplinował posłów do pracy ustawodawczej, gdzie sam brał udział w trzech głosowaniach na tysiąc dwieście odbytych.Chodzi o ciągłą obecność w mediach a także na rywalizację z p.Marszałkiem Schetyną.Ciągłe przemeblowania na arenie cyrku :"Platforma Obywatelska"ma uzmysłowić Polakom pracowitość tego ugrupowania .Podchwytliwe tematy zastępcze jak walka z dopalaczami,mają zapewnić poparcie Polaków dla pracowitego i przejmującego się zdrowiem młodzieży premiera i jego posłów..Nie przygotowane prawnie państwo Tuska poszło na wojnę handlarzami dopalaczy.Bez należytego przygotowania ustawowego można spodziewać się masy pozwów, cwaniaków zorganizowanej i finansowo silnej grupy handlarzy dopalaczami.Państwo może, jak mówią prawnicy,wplątać się w milionowe zobowiązania finansowe, jako odszkodowania za zamykane sklepy.Silny premier i silna partia nie zważa na nic, grunt,że jest głośno na arenie ,że palą się reflektory a muzyczka cyrkowa gra swoje melodyjki dla tłumów.Przecież TV jest już na usługach rządzącej ekipy.Dziennikarze , którzy nie trąbią w jedną tubę wychwalania jedynie słusznej ekipy rządzącej są już na listach do zwolnienia.W tym cyrku mówi się i komentuje tak jak chce urzędujący dyrektor w "namiocie cyrkowym " na ul.Wiejskiej w Warszawie.Szkoda,że nie na Ordynackiej jak w znanej piosence.Bo tam było wesoło, a teraz chce się płakać.
piątek, 1 października 2010
Ślepota rządzących a ruchy mocarstwowe Rosji
Jeszcze nie przebrzmiały echa listu p.Kaczyńskiego,a już mamy dowody na neoimperializm i pobrzękiwanie kajdankami "przyjaciółki" Rosji.Oficjalnie akredytowani dziennikarze polscy zostają zatrzymani przez wojsko rosyjskie na poboczach lotniska w Smoleńsku.Babki i inni postronni przechodnie mają prawo przechadzać się obok wraku polskiego samolotu w Smoleńsku ale polscy dziennikarze nie.Nie można przecież widzieć i opisać prawdy, że złom jest rozkradany a całość przedstawia kupę śmiecia, nie zabezpieczonego i niszczejącego.Dziwi to bo przecież po sześciu miesiącach Rosja postanowiła okryć szczątki przed przyjazdem p.prezydentowej Komorowskiej z rodzinami poległych w dniu 10 pażdziernika.Zgodziła się także na pracę naszych ekip archeologicznych.Co jednak nie przeszkadza potrząsnąć wyciągniętą pięścią i pokazać Polakom "kto tu rządzi".To właśnie jest cała rosyjska mentalność władzy : zastraszanie, poniżanie i intrygowanie.Nastąpi następnie przekręcanie faktów i tylko jedynie słuszna racja wielkiej Rosji.Znamy to znamy i tylko zapatrzona w siebie i odurniała ekipa Tuska może opowiadać narodowi o przyjażni i dobrosąsiedzkich stosunkach z wielkorusami.
poniedziałek, 27 września 2010
Zapomniana bitwa 1920 r.
Bitwa nad Niemnem jak nazywają całą rozległą operację 1920 roku historycy trwała prawie cały wrzesień.Teatr działań militarnych obejmował ogromną przestrzeń od Sejn do rozlewisk Prypeci.Walki wspomagane były po stronie bolszewickiej przez armię litewską.Trudne walki toczyły się o polskość ziem augustowskiej ,suwalskiej i sejneńskiej.Sejny przechodziły kilkunastokrotnie z rąk do rąk.Walki o ziemię sejneńską były wspierane przez powstańcze ochotnicze oddziały polskie ,złożone z mieszkańców tej ziemi.Sami mieszkańcy są z tego dumni i nazywają te walki :"Powstaniem Sejneńskim".Rząd sowiecki zainteresowany osłabieniem Polski już 12 lipca 1920 r.,a więc w okresie pomyślnego dla bolszewików rozwoju sytuacji wojennej,podpisał porozumienie z Litwą,aby 27 sierpnia gdy losy kampanii były już praktycznie rozstrzygnięte.scedować Litwie Wilno.Gdy oddziały polskie zaczęły zbliżać się do miasta Piłsudski obawiając się międzynarodowej awantury rozkazał gen.Żeligowskiemu wszczęcie "buntu" i "samowolne" zajęcie Wilna.Zajęto je 9 pażdziernika 1920 r,proklamując utworzenie na terytoriach o bezspornej większości polskiej Litwy Środkowej..Po wyparciu wojsk litewskich i przeprowadzeniu wolnych wyborów jej parlament uchwalił inkorporację całego terytorium do Rzeczypospolitej..Akt ten uzyskał akceptację Ligi Narodów.Wracając do wygranej wielkiej bitwy niemeńskiej i całkowitym rozbiciu bolszewików. obie strony zgodziły się na rokowania.Ostatecznie na mocy traktatu ryskiego,zawartego 18 marca 1921r.,Polska otrzymała znaczną część Podola z Tarnopolem,Wołynia z Równem,Polesia z Pińskiem oraz Białorusi z polskimi Baranowiczami i Nowogródkiem.Nie taki podział zamyślał Józef Piłsudski uległ naciskowi sił narodowych Dmowskiego.
czwartek, 23 września 2010
Dewianci gniewają się za to że nazywa się ich delikatnie kim są
Dewianci oburzeni i rozzuchwaleni krzyczą na całą Polskę,że p. Radziszewska (kobieta delikatna i postępowa)uraziła ich pedalską i lesbijską godność. Czy ja pogniewam się gdy ktoś mnie nazwie normalnym heteroseksualnym człowiekiem?Jest taki stary dowcip z sądów PRL.:"zomowiec zaskarżył żonę,żę ubliża mu od zomowców, na to sędzia czy ja będę zaskarżał swoją żonę gdy nazwie mnie sędzią i oddalił powództwo ".Tak jest i z dewiantami.Cały normalny świat wie że jest to odchylenie od normalnego życia ludzi.Potwierdzają to naukowe badania.Jednak silne lobby homoseksualistów popierane przez lewicę i" tęczowych" zielonych robi szum medialny i stara się na siłę wmawiać ludziom,że są dyskryminowani.Organizowanie parad wychodzenie z seksem i zboczeniami na ulicę to chęć przyciągnięcia młodych i głupich odurzonych narkotykiem i alkoholem a zapatrzonych w przykład "światłego" zachodu.Miłość i seks to jeden z najbardziej intymnych aspektów życia pary ludzkiej.Jest tajemnicą dwojga.Nikt kto ceni swojego partnera nie wyciąga go na ulicę i nie obnosi się ze swoimi przeżyciami.Miłość to otaczanie opieką i uwielbieniem drogą osobę a seks to tajemnica dwojga ciał kochającej się pary.Zaglądanie do czyjegoś łoża to chamstwo i nietakt za który normalni ludzie gotowi byli zabić podglądacza.Dewiacja to od łacińskiego devio-schodzę z drogi.Zboczenie z drogi,odchylenie od właściwego kierunku,błądzenie.Stąd zboczenie płciowe-perwersja seksualna,wszelkie postacie stałego zaspakajania popędu płciowego w sposób odbiegający od prawidłowego ze względu na przedmiot popędu.Do zboczeń płciowych zalicza się:homoseksualizm,pedofilię,zoofilię i in..Z punktu widzenia sposobu zaspakajania popędu płciowego- sadyzm,masochizm,ekshibicjonizm,fetyszyzm i in.Zboczenia płciowe występują u osób nerwicowych i w przebiegu psychopatii.(w/g Encyklopedii PWN.).I o czym mogą rozmawiać z Panią Minister Radziszewską takie osoby i ich poplecznicy.
środa, 22 września 2010
Pażdziernikowe dni
Mamy złotą polską jesień.Pełne lasy grzybiarzy i pełne ludzi ulice stolicy.Ludzi rozgoryczonych i po prostu złych na to co się dzieje w naszej Polsce.Rząd Donalda Tuska trwa i ma się dobrze .Popierająca go silna grupa parlamentarna i media są zadowolone z możliwości psioczenia na to co polskie i prawe.Pseudo intelektualiści wmawiają nam, że wszystko jest dobrze a p.premier ucieka na wypoczynek.Rzecznik rządu p. Graś popełnia następną gafę i nic mu za to nie będzie.Kłanianie się w pas Rosji i szukanie tam przyjaciół jest tak serwilistyczne,że przypomina postępowanie rządzących w czasach PRL "homo sowieticus" działaczy PZPR.Widać to też wyrażnie i w poczynaniach PO w kraju.Napieralski typowy nawet z wyglądu działacz kadrowy ZMP i PZPR zyskuje przychylność rządzących i szykuje się do współrządzenia.Otumaniona i rozpasana młodzież pije ,narkotyzuje się jest zadowolona bo może bezkarnie robić zadymy i ubliżać wszystkim i wszystkiemu co polskie i dobre narodowo i co ludzkie i zdrowe.Aby tak dalej a doczekamy się nie tylko rozrób pijanej młodzieży ale dojdzie do całkowitego podziału na : ONI i MY.Wtedy będzie już za póżno.Zagra nienawiść i ulica, która znajdzie sobie przywódców i poszuka winnych.A to się nazywa rewolucją .Obym był złym prorokiem.
czwartek, 9 września 2010
W oparach absurdu
Na czyje zamówienie panowie redaktorzy piszą artykuły o potędze gospodarczej Polski.Gospodarka polska wyprzedziła jakoby Włochy, Hiszpanię i Grecję,Jednak nadal Polacy jeżdzą doWłoch i pozostałych krajów starej Unii opiekować się emerytami tych krajów,których stać jest utrzymać pomoc domową za emeryturę.Nie słyszałem jednak aby Włosi przyjeżdżali opiekować się naszymi emerytami.Nie rozumiem także jak przy wzroście cen energii.środków transportu a nawet wody, może tanieć żywność.Bujda na resorach i robienie wody z mózgów Polaków.Zadłużenie kraju ,dziura budżetowa to są rzeczywiste oznaki naszej "potęgi gospodarczej" nie mówiąc już o bezrobociu faktycznym i ukrytym.Chęć utrzymania się przy władzy stwarza nowe kłamstwo za kłamstwem. Robione za pieniążki sondaże też są bardzo dobre.Wzrost cen żywności i innych dóbr konsumpcyjnych stworzy potężny nawis inflacyjny, który zje całe dochody z podwyżki podatków.Nawet "magik księgowy" minister finansów tego nie zakręci w kapelusz z nowym królikiem.Jałmużna ,którą otrzymują polscy emeryci, opodatkowana i obciążona stawką na obsługę medyczną jest czymś ubliżającym rządzącym Polską elitom,Miliony emerytów utrzymują rząd o wybujałych ambicyjkach.Rząd z" zaćmieniem mózgu".Bardzo zły czas czeka Polaków .Bunt powszechny wisi na włosku.Ekipa rządząca żyje w oparach absurdu i ciągnie te kłamstwa o "zielonej wyspie" nadal.Cyferki na papierze można podretuszować.Papier cierpliwy wszystko przyjmie."Cokolwiek czynisz patrz na koniec" mówili Rzymianie i mieli rację.
poniedziałek, 30 sierpnia 2010
Jak to było.IV rozbiór Polski rok 1939.
23 sierpnia 1939r.Stalin i Hitler zawarli układ zwany od nazwisk ministrów Układem Ribbentrop - Mołotow.Bezpośrednim skutkiem sojuszu stał się nie tylko wybuch II wojny światowej, ale i natychmiastowy IV rozbiór Polski.ZSRR zagarnął około 200 tys.km.kw. powierzchni z 13 mln. ludności i z miastami Lwowem.Kamieńcem,Białymstokiem,Brześciem,Grodnem oraz Ziemią Łomżyńską będącą przed wojną w woj.warszawskim.Niemcy bezpośrednio wcielili do Rzeszy 92 tys. km.kw. z ludnością liczącą ponad 10 mln.Z pozostałej części terenów okupowanej Polski Hitler utworzył Generalne Gubernatorstwo ze stolicą w Krakowie.Przystąpiono do bezwzględnego terroru.Terror w początkowym okresie okupacji hitlerowskiej miał charakter prewencyjny i selektywny.Ogół ludności GG traktowano jako potencjalnych robotników i obiekt eksploatacji ekonomicznej, pozbawiając ją prawa do kultury i oświaty szczebla ponadpodstawowego.Specjalne prawa objęły Żydów, których skupiono Gettach już od pażdziernika 1939r.Niesamowicie zagęszczone musiały wchłonąć transporty Żydów z Niemiec,Austrii i Czech.Warunki życia w nich były straszne pod względem higienicznym i zdrowotnym i były przyczyną ogromnej śmiertelności. Władze niemieckie w stosunku do Polaków postanowiły na początku dozować represje.W Warszawie aresztowano i następnie zgładzono bohaterskiego prezydenta miasta Stefana Starzyńskiego.W Krakowie zesłano do obozów koncentracyjnych profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego.Warszawą wstrząsnęła egzekucja w Wawrze, gdzie w odwecie za zabójstwo 2 podoficerów niemieckich rozstrzelano 113 przypadkowych mężczyzn".Nadzwyczajna akcja uśmierzająca " Himmlera pociągnęła za sobą ofiary takich ludzi jak:Rataj,Niedziałkowski i Janusz Kusociński złoty medalista olimpijski.Dodatkowym środkiem represji były wywózki do obozów koncentracyjnych takich jak Oświęcim,który w pierwszym okresie był przeznaczony dla Polaków.Inaczej ułożyły się stosunki na obszarze okupacji sowieckiej.Tu Stalin chciał bardzo szybko pozbawić argumentu polskości tak aby w przyszłości pozbawić jakichkolwiek prób restytucji Polski.Pierwsze dni i tygodnie to rozprawa z uczestnikami wojny 1920 r.Ważną rolę odegrali tu byli działacze KPP tacy jak :Jan Turlejski,Jakub Berman,Jerzy Borejsza,Marceli Nowotko,Alfred Lampe a także Wanda Wasilewska i wielu innych ,którzy szybko powydawali patriotyczne jednostki na poszczególnych terenach.Dając przykład mojego dziadka ,ojca mamy: emerytowanego wojskowego kierownika piekarni wojskowej w Łomży i współtwórcę Spółdzielni Wojskowej, uczestnika wojny 1920 roku Apolinarego Siemińskiego można opisać sposób postępowania sowietów, Dziadka zabrano z domu ze słowami,że nie musi brac nic ciepłego bo nie będzie mu te ubranie potrzebne. Po zaprowadzeniu do więzienia łomżyńskiego został skatowany a następnie na podwórzu więziennym przybity za jelita z rozciętego brzucha i zagoniony na śmierć wokół pnia drzewa.Następnie w srogą zimę 1940 roku zaczęły się wywózki w głąb azjatyckiej Rosji.Cztery wielkie deportacje objęły 1,1 mln. do 1,5 mln.Polaków.Wielokrotnie wywożono matki z małymi dziećmi.Przykłady: mój kolega Janusz Dąbrowski został wywieziony do ZSRR gdy miał 3 tygodnie (słownie trzy tygodnie) . Jego mama suszyła pieluszki na własnych piersiach.Musiała się jednocześnie opiekować 3 letnia Krystyną siostrą Janusza.Moja ciocia Jadwiga Tumiłowicz została wywieziona z dwoma synkami 5 letnim Winicjuszem i 11 letnim Mirosławem. Matki te dzięki hartowi przetrwały i powróciły do Polski.Tysiące jednak pozostało na zawsze na "Nieludzkiej ziemi".Tysiące Polaków trafiło do więzień. Wymordowano wziętych do niewoli oficerów.Wśród nich także brata mojej mamy a syna zamordowanego dziadka , także Apolinarego Siemińskiego absolwenta Państwowej Technicznej Szkoły Drzewnej w Łomży, dyrektora tartaków k/Augustowa- nr.ewidencyjny z obozu w Starobielsku -3214-.Wymordowano profesorów lwowskich uczelni.100 tys. mężczyzn zmobilizowano do tzw."strojbatów" (batalionów pracy) gdzie specjalnie wyniszczano ich katorżniczymi warunkami pracy przy głodowych racjach żywnościowych.150 tys.młodzieży znalazło się w Czerwonej Armii.Tych los też był okrutny.Po ataku Niemców zostali zamknięci w obozach o zaostrzonym reżimie lub do prac na zapleczu frontu.Taką cenę zapłacili Polacy za przjażń Stalina i Hitlera i ich chęci panowania nad innymi narodami.Na to wszystko spokojnie przyglądał się sojuszniczy zachód.Miejmy to w pamięci i bacznie się przyglądajmy nowej współpracy Niemiec i Rosji.Nowe decyzje i przeszkody przy realizacji portu gazowego.Brak poparcia finansowego UE oraz ścisła współpraca Niemiec i Rosji przy budowie rurociągu przez Bałtyk są tego wyrażnymi przykładami.Łaszenie się naszego Prezydenta i Premiera do Rosji i głaskanie Niemców jest bardzo na rękę tym sąsiadom.Uważajcie Panowie , historia kołem się toczy.
czwartek, 26 sierpnia 2010
Umyliśmy ręce-mówią biskupi
Tego jeszcze nie było biskupi polscy wykazali całkowity brak zainteresowania krzyżem na Krakowskim Przedmieściu.Umyli ręce jak Piłat.Przewodniczący Episkopatu Polski potraktował krzyż jak mebel ,który nie jest jego i nie będzie go przestawiał.Po śmierci Papieża Jana Pawła II w kościele katolickim w Polsce brak jest autorytetu na miarę Prymasa Wyszyńskiego.Pseudo demokratyzacja psuje jedność , a chęć przypodobania się rządzącym liberało-libertynom jest tak duża, że nie można wypracować jednolitych decyzji nawet w sprawie krzyża.Jeden sprawiedliwy arcybiskup Leszek Sławoj Głódż to zbyt mało.Zastępcza wojenka o krzyż to woda na młyn rządzących.Ludzie zajęci rozdmuchiwaną przez media historią zajść pod krzyżem nie widzą błędów rządu.Polska chyli się ku zapaści finansowej."Zielona wyspa" dobrobytu Tuska to balonik z długami i wzrastającymi cenami.Koszty utrzymania wzrastają galopująco.Pan premier urządza teatrzyki z prezesami OFF.Palikot szaleje a ludzie lewackiego dna wychodzą z ukrycia i pod tęczową flagą gejów i lesbijek oraz różnego rodzaju kryminalistów udają jedynie słuszną i wykształconą grupę "prawdziwych polaków" i plują w twarz patriotom i bohaterom zmian w Polsce.Co gorsza obsikują krzyż i podobizny tych którzy zginęli pod Smoleńskiem. Nikt na to nie reaguje.Policja jest do ochrony przestępców.A Ci których obowiązkiem jest ochrona prawdy,czci i cnoty Polaków milczą i mówią ,że to nie ich sprawa.
piątek, 20 sierpnia 2010
wspomnienia - Solidarność
Gdy w końcu lat siedemdziesiątych przywiozłem z wczasów broszurę Moczulskiego "Rewolucja bez rewolucji",czułem,że dający ją mnie pan z Łodzi wie już więcej o działaniu opozycji niż ja. Nic jeszcze nie wiedziałem o ROBCIU.ani o latających uniwersytetach.Ciągle silna i zorganizowana opozycja była przyszłością.Wybory Papieża Polaka Karola Wojtyły zastały mnie wraz z Ewą moją żoną na wycieczce handlowej na Węgrzech, a właściwie na Ukrainie.Tam będąc we wsi huculskiej nad Prutem gdzie kupowaliśmy serdak i kożuch wyszywany wzorami huculskimi,dowiedzieliśmy się od gospodarza domu w tórym byliśmy,że "Papa Polak". I nic poza tym. Dopiero po przyjeżdzie do Segedu na kościele katolickim zobaczyliśmy portret Jana Pawła II.Weszliśmy do kościoła i dziękowaliśmy modlitwą Bogu za ten wybór.Byliśmy bardzo dumni,że jesteśmy Polakami.Potem wszystko nabrało przyśpieszenia.Strajki powstanie "Solidarności" ,ciągłe dyskusje i zebrania.Bieda i radość.Moc dziesięciomilionowego ruchu społecznego uśpił czujność wszystkich.Stan wojenny.Zwolnienia z pracy.Znowu szarość i złość na WRON-ę.Dowcipy z Jaruzelskiego wymalowywane na ulicznych murach i wypowiadane w środkach lokomocji miejskiej.Mała atmosfera okupacji przez własne wojsko we własnym kraju z godziną policyjną i przepustkami do sąsiednich miast.Wtedy też będąc u kuzynów w Gdańsku spotkałem się z wydaną w podziemiu książką o Wałęsie.Książka była krytyczna i mówiła o rzeczach ujawnionych dopiero teraz.Byłem zszokowany i nie wierzyłem w te napisane w niej zarzuty i krytykę Wałęsy.Czas przyznał jednak prawdę autorom....
czwartek, 19 sierpnia 2010
wspomnienia
Sierpień to miesiąc plonów .Miesiąc ciężkiej pracy rolników i wypoczynku ludzi miast .Tak było jeszcze kilkadziesiąt lat temu.Pamiętam,że po tak zwanej odwilży 1956 r.,gdy przywracano ZHP organizowaliśmy pierwsze obozy letnie , to w roku 1957 harcerze chętnie pomagali przy pracach polowych rolnikom.Nie tylko w PGR -ach ale i prywatnym.Posiadam zdjęcia gdy całą obozową drużyną powracamy rozśpiewani i dumni z wykonanej pracy.Mieliśmy już dosyć czerwonego OH i zetempowskich znaczków, które zafundował polskim harcerzom p.Kuroń.Pionierskie gaustuki w kolorze jedynie słusznej czerwieni,Smieszne powitanie "czuj" i nazwa zastępu "ogniwo".Z przejęciem słuchaliśmy ocalałych instruktorów starego ZHP o historii harcerstwa o skautingu światowym.Uczyliśmy się piosenek starych,tych przedwojennych jak : "Podhalańska idzie wiara","Dalej wesoło niechaj zabrzmi gromki śpiew...",hymnu :"Wszystko co nasze Polsce oddajmy" jak i zakazanych pieśni harcerzy walczącej Warszawy:"Marsz Mokotowa", "Pałacyk Michla, Żytnia , Wola..","Warszawskie dzieci." itd..Był to nowy powiew budzącego się patriotycznego życia młodzieży.Staraliśmy się poznać prawdę historyczną II Wojny światowej.Oddychaliśmy pełną piersią i marzyliśmy o prawdziwej wolności ukochanej Polski.Było to jednak złudne. Rozwiązana ubecja ,która nas zamykała w latach 50-tych, przemianowana została na esbecję i jedynie słuszna linia partii współpracy z ZSRR powróciła.Zaczął powracać szary dzień narodu zniewolonego i żyjącego w okowach bloku sowieckiego.Prawda, że byliśmy najbardziej wesołym barakiem w obozie demoludów i dowcipy sypały się jak z rękawa na temat rządzących i wielkiego brata w Moskwie : a to "o pociągach jadących do ZSRR, których lokomotywy ciężko pracują sapią : mąka .sało-mąka sało..a wracając z ZSRR popiskują szybko : spiczki tabak - spiczki tabak".Tak miała wyglądać wymiana handlowa z wielkim bratem, a to o łysym Cyrankiewiczu i jego perypetiach łóżkowych z p.Andrycz, która koniecznie chciała zobaczyć- jak wygląda z grzywką siadając mu gołą pupą na głowie, oraz wiele innych tzw "kawałów politycznych".Siermiężny socjalizm skończył się wraz z upadkiem Gomułki i krwawymi zajściami na wybrzeżu.Przyszedł Gierek i zadłużenie kraju ale i otwarcie na nowe technologie ..Ludzie zaczęli wyjeżdżać i handlować z innymi demoludami:"Węgry,Bułgaria,Rumunia,ZSRR a szczęśliwcy,którym udało się dostać paszport : Turcja Jugosławia i wyjazdy na budowy do Libii.Iraku,RFN.W dużych zakładach pracy ludzie zaczęli myśleć o prawdziwych związkach zawodowych i nieśmiało śnić o wolnej Polsce.Żyliśmy w PRL i chcieliśmy zmiany.Walczyliśmy o tą zmianę i czuję,że zostaliśmy przez pseudoelity oszukani.Takie wspomnienia refleksje nachodzą mnie w miesiącu sierpniu na ziemi polskiej.Ziemi pięknej i kochanej ale gdzie ostatnio patriotyzm to ksenofobiczna głupota a dewiant ma większe prawa do głoszenia swoich zboczeń niż :" Drużynowy opowiadający starodawne dzieje:.".
środa, 18 sierpnia 2010
kim jesteśmy
Zwariowany starszy pan fekaliami obrzuca tablicę.Tak propaganda nieprawdy doprowadziła niektórych Polaków do zupełnego ogłupienia i zezwierzęcenia.Język nienawiści Palikotów i Niesiołowskich robi swoje.Prezydent gra głupka wysyłając na pierwszą linię p.Michałowskiego pod osłoną nocy i Policji.Premier nie bierze udziału w święcie 15 sierpnia, by natychmiast pojechać do harcerzy do Krakowa.Nikt nie mówi o stanie gospodarki i finansów państwa.Są już gadki zastępcze o invitro .Wszyscy zaś urlopują i przygotowują się do jesieni.Taki jest obraz Polski z podzielonym społeczeństwem i bezrobociem.Rządowi wiedzą,że będą nadal manipulowali ludżmi i spokojnie wymyślają coraz to nowe temaciki zastępcze. Kabaret trwa.Tylko normalni ludzie klną w duchu cały ten cyrk pajacy i prześmiewców.Nie ma nic świętego.Wszystko i wszystkich można wyszydzić i opluć.Panowie to nie liberalizm to libertynizm.Kiedyś to się na was zemści.Oby jak najszybciej przed całkowitym upadkiem moralnym i finansowym państwa.
wtorek, 17 sierpnia 2010
dzień jak codzień w dzisiejszej Polsce
Dzisiejsze wypowiedzi prof.Nałęcza w Telewizji Info był bardzo głupią obroną stanowiska p.Kunerta w sprawie pomnika z krzyżem prawosławnym dla żołnierzy bolszewickich z roku 1920 pod Radzyminem.Ateistyczna Armia Czerwona Tuchaczewskiego wsławiła się morderstwami i gwałtami na całej swojej drodze przez ziemie polskie.Czczenie ludzi niosących śmierć i gwałt oraz chęć zniewolenia całej Europy w imię rewolucji krwi jest nie na miejscu.Nie można stawiać pomników ochotnikom do armii gwałtu i masowego morderstwa ludności polskiej.Plecenie głupot przez p.Nałęcz na temat znalezionego medalika jest śmieszne.Ci żołnierze Czerwonej Armii wierzyli jedynie w gorzałkę i sierp i młot.Ich bożkiem buł Lenin i jego obłędna teoria o światowej rewolucji.Wstyd,że polski profesor historii zachowuje się jak propagandzista zetempowskich agitacji wczesnego z lat stalinowskich PRL.
dziennik jerzego: nowosci
dziennik jerzego: nowosci: "Mam dużo. do opisania o głupocie z ostatnich dni pamięci historycznej Polaków.Panowie ,którzy mają dbać o dobre imię Polski i Polaków ośmies..."
poniedziałek, 16 sierpnia 2010
nowosci
Mam dużo. do opisania o głupocie z ostatnich dni pamięci historycznej Polaków.Panowie ,którzy mają dbać o dobre imię Polski i Polaków ośmieszają nas tworząc pomniki najeżdżców spod znaku czerwonej gwiazdy bolszewickiego marszu na podbój Europy i świata:"po trupie Polski do światowej rewolucji..Żołnierz bolszewicki to ateistyczny morderca idący na podbój świata a nie prawosławny żołnierz rosyjski. .Mogiły ich winne być oznakowane czerwoną gwiazdą lub sierpem i młotem a nie pomnikiem krzyża prawosławnego. Panie dr,Kunert przy całym szacunku dla dotychczasowej działalności muszę się za Pana wstydzić.Czyżby stanowisko z woli anty Polaków zamąciło w głowie historyka i Polaka.? Czas być sobą.
Subskrybuj:
Posty (Atom)