13 grudnia 1981 r. wojna matrioszki moskiewskiej- Wojciecha Jaruzelskiego i jego WRON-y z Polakami. Pamiętamy ten zimowy dzień i głuche telefony z nagranymi słowami :"rozmowa kontrolowana". Czołgi na ulicach i obstawione patrolami ulice. Internowania i zwolnienia z pracy. Mundury w telewizji i kłamliwe tłumaczenia generała. Nikt mnie nie wmówi, że Jaruzelski to nie podróba moskiewska. Na rozkaz Kremla nie takie rzeczy robiono. Tworzenie fikcyjnych postaci na obcych życiorysach to specjalność ludzi z wywiadu sowieckiej Rosji. Takie matrioszki trafiały do wielu państw. Trudno uwierzyć aby szlacheckie dziecko, ofiara wywózki, mogło się tak upodlić.Krwawa rozprawa z "Solidarnością" jest tylko potwierdzeniem jego wcześniejszego udziału w interwencji w Czechosłowacji i masakrach na polskim wybrzeżu w 1970 r. Ten podlec ma krew na rękach wielu ludzi. Do tej pory nie są potwierdzone liczby ofiar stanu wojennego. Zamordyzm stosowany przez tego pseudo-szlachcica i jego bandę w mundurach polskich, wyższych oficerów musi dokładniej być zbadany. Nie ukaranie za życia tego łotra i oszusta, pozującego na pedantycznego służbistę i oficera znającego prawa kodeksu honorowego było błędem.Fałszowanie swoich danych osobowych to typowa działalność agenta.Na złodzieju czapka gore, a fałsz goni fałsz. Ludzie zdradzieckich służb wojskowych i cywilnych przez cały okres tzw. przemian pookrągłostołowych potrafili bronić swego wodza. Obsadzając wszystkie ważniejsze stanowiska i umieszczając na stolcu Prezydenta RP kata narodu polskiego, zabezpieczyli się od odpowiedzialności karnej. Słabe, skolonizowane przez sąsiadów państwo polskie, ma do tej pory problem z ukaraniem zdrajców i agentów obcych.
Pamiętajmy, krew polskich patriotów woła o pomstę !!! Czy tak trudno przeprowadzić badania DNA, gdy ciało matki Jaruzelskiego i jego siostry leży w lubelskim grobie ? Dlaczego ten superagent nie chciał obecności w Warszawie najbliższych mu osób ? Dlaczego nie sprowadził z Sybiru do kraju ciała swojego ojca (oficera WP II Rzeczypospolitej) ? Głupstwa wypisywane przez niego i jego córeczkę nie przykryją prawdy !!! Polska musi dokonać sprawiedliwego osądzenia i ukarania agenta Moskwy !!! Gdy w czasach buntów kozaczyzny w latach 40-50 XVII w. na czele ich stanął polski szlachcic z Mazowsza Bohdan Zenobii Chmielnicki h.Abdank, to Polska potrafiła go ukarać. Ówczesny rotmistrz i wojewoda Stefan Czarniecki po zdobyciu Czehrynia (dzisiejszy Chmielnicki) rozkopał mogiłę zdrajcy, zwłoki spalił, a prochy wystrzelił z armaty nad brzegami Dniepru. I nikt nie miał o to pretensji do póżniejszego Hetmana Polnego. Nikt nie będzie miał pretensji do władz i sądów RP, gdy zdradziecki agent, piszący się gen.Wojciechem Jaruzelskim zostanie ostro i uczciwie odsądzony od czci i wiary !!! Mamy prawo to żądać my Polacy zamieszkujący wschodnie tereny dzisiejszej Rzeczypospolitej. Z naszych właśnie ziem wywodzić jakoby się ma ten sługa Moskwy i arcy-kat polskich patriotów !!!Nasze to ziemie doznały dwukrotnego "wyzwolenia" przez sołdatów Moskwy i spłynęły krwią Żołnierzy Wyklętych - Niezłomnych !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz