środa, 4 lutego 2015

"Gdzie wielu złych , wiele złego".

Drugie i trzecie pokolenie komunistów zachowuje się jak dzieci rozkapryszonej arystokracji. Są pewni, że muszą dziedziczyc władzę i życ w cieplarnianych warunkach.  Tak  tłumaczył prof. Wieczorkiewicz zachowania  naszych nowych elit III RP. Oni uważają, że muszą rządzic i raz zdobytej władzy, tak jak ich rodzice nie muszą oddawac. Demokracja  i dwukadencyjnośc to nie dla nich. Wspierani przez grupy, które dzięki tzw. przemianom ustrojowym, po zdradzie ideałów "Solidarności", weszły w kręgi władz, są pewni i butni. Polska została całkowicie opanowana przez zło, gdy agentura służb specjalnych PRL, a w szczególności WSI powołała do życia Platformę Obywatelską. Przejęte już uprzednio media, Gazeta Wyborcza i TV, pozwoliły przy pomocy mediów komercyjnych, także założonych przez agenturę, rozpocząc proces manipulacji społeczeństwem.Złe rozpanoszyło się na dobre, gdy ludzie PO i PSL, dzięki złemu systemowi wyborczemu , sięgnęli po raz drugi po władzę. Po tragedii smoleńskiej , mając w rękach także urząd Prezydenta RP, stali się całkowicie panami Polski. Rozdmuchana do granic możliwości mafia urzędnicza, zapewnia całkowitą władzę na wszystkich szczeblach, a nagrzani sędziowie PRL-owskich sądów i ich dzieci, zapewniają bezkarnośc rządzącej klice. Korupcja zjada wszystko. Chęc szybkiego wzbogacenia się, doprowadziła do zniszczenia polskiej gospodarki. Poczucie odpowiedzialności za państwo zanikło. Ci ludzie są po prostu żli. Nie przeprowadzona lustracja pozwala na samowybielanie się agentury, a polityczne kriminal tango trwa do dzisiaj.To straszne piekło rozpętało się nad Polską . Piekielny taniec fałszerstw i układanych wyborów, ruszył już dzisiaj po ogłoszeniu przez  Sikorskiego terminu wyborów prezydenckich. Marszałek sejmu po ogłoszeniu terminu wyborów, nie zapomniał postraszyc opozycję i niezależne media, że kwestionowanie wyborów w Polsce jest nieprzyzwoite i nie może miec miejsca. Buta przeogromna. Polska w ogniu strajków i w przededniu buntu obywatelskiego, a druga osoba w państwie straszy ludzi, którzy sprzeciwiają się fałszerstwu wyborczemu. Idiotyzm, czy zarozumialstwo złego człowieka. Zło sięgnęło dna.Pewnośc siły , opartej na gumowej kuli, armatce wodnej i szeregach policyjnych, może byc zwodnicza. Czołgi mogą nie wyjechac z koszar, a tłum może nie zostac opanowany. Tam gdzie się zamienia pióro i dialog na pałkę , tam mogą byc też obite boki złych ludzi. Wiele złego nagromadziło się w Polsce. Widzi to przeciętny obywatel i buntuje się. Zbuntowany tłum nie zna litości i może połamac szczeble tej drabiny zła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz