niedziela, 3 czerwca 2012
Boże - widzisz i nie grzmisz !
Bezczelność p. Piotra Tyma szefa Ukraińców w Polsce w trakcie spotkania w tv Historia przebrała wszelkie normy. Ten człowiek wbrew dowodom i prawdzie historycznej w polskiej tv historia nie chce uznać rzezi ludności polskiej na Ukrainie w latach 1939-1945 za ludobójstwo. Na wyrażne pytanie ks.Isakowicza -Zalewskiego odpowiada,że nie to nie była zbrodnia ludobójstwa. To znaczy, że ten potomek rezunów ludności polskiej nie uznaje za zbrodnię zabijania niewinnych kobiet i maleńkich dzieci w domach , kościołach i na własnych podwórzach.Nie docierają do niego udowodnione przykłady okropności mordowania piłami i rozrywania końmi bogu ducha winnych ludzi. Mordowano dla samego mordowania bo był Polakiem. Ukraińskie matki zarzynały swoje dzieci i mężów, a bracia mordowali swoje siostry bo wyszły za mąż za Polaka.Rezuni ukraińscy wspierani byli wielokrotnie przez kapłanów w cerkwiach, którzy wzywali do rzezi i błogosławili bandy UON UPA. Polacy mający trzech wrogów nie byli przygotowani militarnie na odpór. Ukraińskich rezunów wspierali i Niemcy i SS Galizien .Cywilna i wojskowa organizacja Polskiego Państwa Podziemnego nie była przygotowana do natychmiastowej obrony ludności polskiej. Rozpoczęto rozmowy z UPA. Zdradziecki sposób postępowania nacjonalistów ukraińskich dokładnie można prześledzić na przypadku "rozmów" delegacji AK pod dowództwem p.por.Zygmunta Rumla pseudonim -Krzysztof Poręba , który wraz z Krzysztofem Markiewiczem przybył do wsi Kustycze pow.Kowel na rozmowy w sprawie zaprzestania przez UON -UPA mordów. Na drugi dzień rozmów 7-8 lipca 1943 roku Ukraińcy rozerwali końmi obu delegatów dodając dla rozrywki ich wożnicę. Rzecz niespotykana u najgorszych barbarzyńców. Sposób postępowania ukraińskich rezunów wymusił na Polakach tworzenie obwodów obronnych samoobrony ludności. Obwody te powstały w kilkudziesięciu gminach i zbiorowiskach kolonii osadniczych polskich. Obrona była bardzo skuteczna i bandy ukraińskie wielokrotnie zostawały rozbite lub odparte. Na Wołyniu zorganizowano na tej bazie 27 Dywizję AK, która z bronią w ręku wyswobodziła wiele miast i osiedli . Chciałoby się przypomnieć wspomnienia p. gen.pilota kosmonauty Hermaszewskiego. On także stracił swoich bliskich w trakcie rzezi ukraińskich. Cudem ocalał. Wspomnienia tego twardego człowieka, gdy opowiada swoje przeżycia wyciskają ludziom łzy z oczu. Takich jak on były dziesiątki tysięcy a ziemia kresowa spłynęła krwią Polaków, którzy za swój wkład w zagospodarowanie tych ziem zapłacili życiem odebranym w imię oszalałej idei czystek etnicznych wymyślonych przez zbrodniczych przywódców ukraińskich. Tylko tyle i aż tyle. Polecam opracowanie p.Siemaszko.Cała zbrodnia jest tam udokumentowana i opisana zgodnie z prawdą historyczną.Czytając te opracowanie można jedynie powiedzieć :" Boże Ty to Widzisz i nie grzmisz".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz