12 maja 1935 roku umiera Marszałek Józef Piłsudski !! Twórca i Obrońca Niepodległej. Kim był w naszych dziejach ?? W skrócie odpowiedział na to pytanie , jeszcze w dniu śmierci Marszałka, Pan Prezydent RP Ignacy Mościcki. Z wypowiedzią tą radzę się zapoznać !! Wywierał Józef Piłsudski przemożny wpływ na losy Rzeczypospolitej. Kim był ? Niepoprawnym romantykiem, mierzącym siły na zamiary, czy też trzeżwo kalkulującym człowiekiem czynu, opierającym się na racjonalnych przesłankach ? Legenda przedstawia go jako romantyka ?! Lata zesłania, konspiracji i walki o wymarzoną Niepodległą nauczyły Go dokładnie rozeznawać sytuację, planować i pomimo oporu i klęsk zwyciężać. Był człowiekiem, który umiał żar miłości Ojczyzna przelać w dusze swoich towarzyszy walki i braci żołnierskiej. W I Brygadzie cieszył się ogromnym autorytetem moralnym. Na drodze do niepodległości jawi się Piłsudski jako postać wybitna, godna czci i uwiecznienia w kronikach narodowych tradycji. A jak było z zarzucaną Mu dyktaturą ? Oczywiście w roku 1918 narzuciło samo życie i wola przedstawicieli narodu. Został Naczelnikiem państwa i z funkcji tej wywiązał się doskonale. Rzecz jedynie dotyczy tej drugiej, którą dokładnie przygotował w "samotni" Sulejówka, obserwując niszczenie struktur państwa przez zwalczające się frakcje i koterie. Po przewrocie majowym nie stanął na czele państwa, nie tęsknił za splendorem władzy. Władza dla Piłsudskiego była środkiem do urzeczywistnienia celów. Była to dobra cecha, która pozwalała rozwijać się demokratycznym strukturom władzy zgodnie z potrzebami państwa. Zapewnił możliwie normalny i szybki rozwój kraju. Umiał dobierać współpracowników i dbał o dobre stosunki z Zachodem jako przeciwwaga Niemcom i Sowietom ?!! Był wybitnym Polakiem i brak jego odczuła Polska w niewiele lat po Jego śmierci. Pozostał biednym człowiekiem choć miał sposobność by się wzbogacić ...W Krypcie Srebrnych Dzwonów w wawelskiej katedrze, przy trumnie Marszała ciągle leżą świeże kwiaty i stoją skupieni w zadumie i modlitwie ludzie !!! On , który pamiętał i odwiedzał Łomżę, mając swoją tablicę pamiątkową, jest dziś w Rocznicę śmierci zapominany ?!!! Czyżby nawał prac nie pozwalał władzom ratusza na pamięć i zapalenie znicza ??!! Przymglone mózgownice i pogoń za dzisiejszym zyskiem przysłania pamięć o Wielkim JP ?!!! Pamiętać należy także o 13 maja 1981 r. i zamachu na życie Polaka Papieża Jana Pawła II !! Zaplanowany przez komunę światową, a wykonany ręką tureckiego terrorysty Ali Agcę na Placu św. Piotra w Rzymie, dzięki wstawiennictwu Bożej Matki Maryi nie powiódł się !! Wyrażnie świadczą o tym słowa papieskie, tuż po zamachu :" Matko Boża pomóż mi" !! Matka Boża uratowała swojego sługę Jana Pawła. On którego dewizą papieską był zwrot : "Tutus Tuus " ( Cały Twój) zawierzył całe swoje życie Matce Boskiej. Kula z zamachu, który dokonał się 13 maja - dniu pierwszych objawień w Fatimie, została przez Jana Pawła II ofiarowana Pani Fatimskiej i umieszczona została w Jej koronie !! Wielkie miłosierdzie JP II można podziwiać i dawać za przykład światu. On bowiem odwiedził w więzieniu Ali Agcę i tuląc go do piersi, przebaczył mordercy !!! Sam ten czyn świadczy o Wielkości św. Jana Pawła II Papieża Polaka . Pamiętajmy o tych Wielkich, a zarazem skromnych ludziach JP i JPII !! Pamiętajmy i czcijmy ich pamięć !!! Bo być Polakiem to sprawa dumna i trudna jednocześnie !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz