sobota, 2 maja 2020

Białoczerwona- duma czy niechęć. Polski przypadek ??!!

Piękne majowe święto Flagi Państwowej to okazja do dumnego okazywania czci i przywiązania do barw narodowych. Jesteśmy dumni z Niepodległej  i świętujemy wszystkie święta, które dają nam możliwość czczenia ludzi i czynów, które do Niej doprowadziły. Odzyskaliśmy Niepodległość po latach straceńczych walk z zaborcami. Walki te prowadziliśmy pod barwami Białego Orła , który na Czerwonym tle przypominał nam czasy potęgi i chwały. Teraz w wolnej Ojczyżnie możemy zamanifestować przywiązanie do tych barw i uczyć młodzież polską szacunku do flagi narodowej. Jednak część społeczeństwa z głupoty, czy też przekory sabotuje święto Flagi Państwowej i nie chce wywieszać jej na swoich domach. Wszystkie wolne narody są dumne z swoich symboli. Co doskonale widać w państwach Zachodu. Amerykanie w USA stawiają specjalne maszty przed domami, a samochody prywatne w większości przypadków mają naklejki lub proporce - symbole gwieżdzistej flagi, Ciasnota umysłowa się rozszerza  !!! Wychowane na telefonach komórkowych i laptopach społeczeństwo polskie woli gry i reklamy. Prawda historyczna, którą tak długo była zakłamywana przez obcych najeżdżców, jak i przez narodowych zdrajców , wychowała człowieka - popłuczyny homo sovieticus. Ten typ raba, któremu przeprowadzono drenaż umysłowy, uznaje tylko prawo nakazu i knuta. W latach PRL w dniu 22 lipca miasta i wsie polskie były białoczerwone od masowo wywieszanych flag, którym towarzyszyły na gmachach publicznych czerwone sztandary komunistycznej władzy. Teraz gdy w Niepodległej można dobrowolnie zamanifestować swoją polskość i przywiązanie do barw narodowych, polactwo  przekornie nie wywiesza flag ??!! Nie jest to chyba wina atawistycznych podziałów społeczeństwa na dwa różne narody ( co udowadnia w swoich historycznych dziełach Joachim Lelewel) ??!! Trzeba jednak przyznać, że przy bliższej obserwacji zachowań ludzkich jestem skłony przyznać wielkiemu patriocie i historykowi rację. Historyczne dzieje państwowości polskiej są pełne dowodów na różne zachowania, różnych części społeczności polskiej ?! Trudno w dniu majowego święta, tuż przed 3 - Maja, które jest wesołe i wychwalane pieśnią -" Witaj Jutrzenko Swobody.." rozdrapywać przyschłe rany. Jednak widzimy, że wzmocnione obcą krwią ( moskiewskiego desantu powojennego), grupy społeczne lewaków i wyznawców filozofii gender, mocno się zaznaczają w narodowym tłumie. Duża też grupa pożytecznych idiotów podbudowuje i wspiera te zdradzieckie, agenturalne gremia. Nawet okres zarazy Koronawirusa jest dobry do dzielenia Polaków i zachęcania do bojkotowania obowiązku wyboru konstytucyjnej głowy państwa - Prezydenta RP !!! Wszystkie chwyty dozwolone. Zło rozplenione przez brak ustawy dekomunizacyjne, która pozbawiłaby praw obywatelskich działaczy komunistycznego PZPR i ubeckich, promoskiewskich służb trwa. Nikt w Polsce ustawowo nie stwierdził, że PZPR i UB wraz z pokrewnym służbami to były organizacje zbrodnicze. Ustawa o wynagrodzeniach ubeków to śmieszny karzeł prawny. Lekko pogrożono palcem wykonawcom, natomiast sam zarządzający aparat partyjny ma się doskonale. Otumaniony narodek wybrał nawet na Prezydenta Jaruzela i dwukrotnie Kwacha ??!! Taki polski przypadek, czy zaplanowana gra polactwem ?? Nie dziw się teraz polskie pachole, że polskie ulice ubarwiły się na białoczerwno jedynie na słupach ulicznych i na urzędach. Tam sięgnęło rozporządzenie władz. Serca i głowy polactwa i dyżurnych idiotów są puste, a historia nadal kołem się toczy. Stare wygi komunizmu w Parlamencie Europejskim , a zdradzieckie ZOŁZ-y buszują w kraju i wraz z obcą agenturą próbują rozmontować państwo polskie. Czy dobra część narodu odeprze zwycięsko ten atak ?? Wierzę, że tak, bo zawsze w trudnych czasach walki o Wolność i Wiarę zwyciężaliśmy !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz