piątek, 7 stycznia 2011

Co z tą koleją ?

Stan polskiego kolejnictwa jest tragiczny.W tej ocenie jest wszystko: zahamowanie inwestycji i odtwarzanie sieci kolejowej i ich modernizacja,rozbicie PKP na kilka spółek,likwidacja linii ( kradzież infrastruktury,torów,
urządzeń zabezpieczenia ruchu kolejowego ).Likwidacja Przedsiębiorstw Robót Kolejowych.Likwidacja Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego.Zniszczenie i zezłomowanie specjalistycznego taboru kolejowego.Zniszczenie szkolnictwa kolejowego.Zaledwie 37% z 19,3 tys. km.polskich torów jest w stanie dobrym.Stan kolejnych 36 % linii jest ledwie dostateczna.Reszta wymaga pilnego remontu.Pociągi mogą rozwijać prędkość 160 km/godz.zaledwie na 965 km.torów, z prędkością od 120 do 160 km. mogą poruszać się po 2,9 tys.km.linii.Na torach o łącznej długości 1,74 tys.km. obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/godz..Już za rządów Tuska w 2008 r. zamknięto 977 km.torów.
Popieranie przewozów transportem elastycznym,kryzys w przemyśle wydobywczym,ciężkim.,chemicznym i rolnym,tradycyjnie dającym kolei dużo ładunków oraz odwrócenie eksportu ze wschodu na zachód to wina zapaści przewozów towarowych kolei.Tu trzeba ingerencji i planów ministra infrastruktury we współpracy z całym rządem.W okresie wejścia do UE nastąpiło potrojenie pojazdów samochodowych ciężąrowych (ewenement  w skali europejskiej).Brak inwestycji kolejowych i likwidacja linii kolejowych doprowadziła do całkowitej zapaści transportu kolejowego.Nigdzie na świecie nie ma transportu kolejowego rozbitego na spółki i spółeczki nie tylko konkurujące ale wprost zwalczające się.Pociągi nie mogą jeżdzić po żwirowych ani asfaltowych drogach.Muszą mieć b.dobrze utrzymane tory (służby drogowe,oraz służby zabezpieczenia ruchu kolejowego, a także dobrze wyszkolone służby mechaniczne -rewidenci i mechanicy.)Nie można też zapomnieć o Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego, tak chętnie likwidowanych .Nigdzie też prywatyzacja kolei nie wyszła na dobro jej istnienia i rozwoju.Jest to specyficzny i bardzo dochodowy rodzaj transportu, gdzie przewozy towarowe są dochodowe (tańsze od transportu samochodowego i do tego b.ekologiczne),a przewozy osobowe zawsze i wszędzie są częściowo dotowane z budżetu.Kombinacje z samorządowymi dotacjami są tylko nieporadnym i nieefektywnym sposobem łatania biedy.Idziemy w złym kierunku i oddalamy się od innych państw europejskich i światowych.Chyba ,że to jest planowane,aby pozwolić wejść do Polski  kolei niemieckiej (DB).Wystarczy dokładnie przeanalizować stan środków własnych i unijnych i poważnie pomyśleć o odbudowie i rozbudowie PKP.Położenie geograficzne Polski jest takie, że na tranzycie przez terytorium naszego państwa powinniśmy zarabiać i to bardzo dobrze.Zarówno na kierunku wschód-zachód jak i północ-południe.Kolej to nerwy państwa.Nie można pozwolić aby świat nam uciekł.Nie możemy stać się pośmiechowiskiem  całej Europy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz