wtorek, 14 lutego 2023

Armia Krajowa - zbrojne ramię Polskiego Państwa Podziemnego.

 Pomimo otrzymanych ciosów Polacy nie tracili nadziei na zwycięstwo i odzyskanie niepodległości. W sterroryzowanym kraju w imieniu władz RP i z ich upoważnienia odbudowywano struktury państwa w konspiracji. Budowa konspiracji rozpoczęła się z upoważnienia Naczelnego Wodza  jeszcze w czasie wojny obronnej Polski 1939 r. Tuż przed kapitulacją Warszawy, 27 września 1939 r. , przyleciał do stolicy samolotem  wysłannik najwyższych władz wojskowych z pełnomocnictwami do tworzenia państwowej organizacji zbrojnej. Dlatego utworzone w konspiracji organizacje zbrojne były integralną częścią walczącego Wojska Polskiego. Najpierw powstała  Służba Zwycięstwu Polsce (SZP) pod dowództwem gen. Michała Karaszewicza - Tokarzewskiego. Potem przekształcono ją w Związek Walki Zbrojnej (ZWZ), którego komendantem głównym był początkowo gen. Kazimierz Sosnkowski, a następnie gen. Stefan Rowecki ps. "Grot". Struktury te z mozołem rozbudowywano pomimo dotkliwych strat i aresztowań na terenie niemieckiej i sowieckiej okupacji. Przykładem niech będzie nasz teren gdzie NKWD zlikwidowało kpt. Skowronka ( d-ca ZWZ na obwodzie Łomża). 14 lutego 1942 roku rozkazem Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego ZWZ został przemianowany na Armię krajową (AK). Po aresztowaniu gen.  "Grota" przez Niemców zastąpił go gen. Tadeusz Komorowski ps. "Bór". Ostatnim komendantem głównym AK był gen. Leopold Okulicki ps. "Niedżwiadek". Szacuje się, że w 1944 r. Armia Krajowa osiągnęła liczebność 350 tys. żołnierzy podziemia, działając we wszystkich regionach kraju. Miała zorganizowane struktury we wszystkich dawnych województwach RP, a także poza granicami kraju. Walka bieżąca to była dywersja i akty zbrojne. AK przeprowadzała akcje na areszty i więzienia, atakowała  transporty i okupacyjne zaplecze frontu. Wykonywała wyroki śmierci na okupantach i zdrajcach ( wydawane prze Sądy Polskiego Państwa Podziemnego). Jednym ze znanych i głośnych w całej okupacyjnej Europie był udany zamach na d-cę SS i policji dystryktu Warszawa Franza Kutscherę. (luty 1944r.). W Inspektoracie łomżyńskim mjr. Jan Tabortowski ps. "Bruzda" kilkakrotnie odbijał więżniów , oraz rozbijał więzienie łomżyńskie uwalniając setki ludzi !!! W ramach tzw, akcji scaleniowej do szeregów podziemnej armii włączano wiele organizacji zbrojnych. Podpisano umowy scaleniowe  z ogólnopolskimi organizacjami wojskowymi ruchu narodowego (Narodową Organizacją Wojskową w 1942 r.) i ludowego (Bataliony Chłopskie w 1943 r.). W marcu 1944 r. podpisano umowę scaleniową z Narodowymi Siłami Zbrojnymi (NSZ). Na tym tle wśród narodowców doszło do rozłamu i tarć wewnętrznych. Doskonała praca wywiadu AK to ( przesłanie rakiety V-2 z dokumentacją do Londynu, oraz stałe utrzymywanie kurierów z najnowszymi danymi o zbrodniach niemieckich na ludności polskiej i eksterminacji Żydów). Podjęto nawet udaną próbę przeniknięcia do obozów śmierci (KL Auschwitz) , wspaniała akcja rotmistrza Witolda Pileckiego !! Pamiętajmy, że żołnierz AK bronił ludność wsi i miasteczek przed hordami hitlerowców, bolszewii i banderowskich rezunów !!! Niósł wiarę w odzyskanie Niepodległej i udanymi akcjami wstrzymywał terrorystyczne poczynania okupantów !!! Cześć i Chwała  Żołnierzom Armii Krajowej Ich Niezłomności i Bohaterstwu !! Istnienie i działanie Polskiego Państwa Podziemnego to zasługa Jego siły zbrojnej AK !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz