"TVP Historia" znowu stara się wybielać poczynania rezunów Bandery. Dzisiaj wyemitowana powtórka tematu "Akcja Wisła" to w wielu przypadkach naciągany pean pochwalny o tzw. żołnierzach OUN-UPA jako narodowowyzwoleńczej armii ukraińskiej ??!! Niedopuszczalne jest bezkrytyczne ustalanie faktów w oparciu o oświadczenia i opinie uczestników lub apologetów struktur OUN - UPA, a grzech ten ciągle ciąży na wielu historykach polskich ??!! Wiele zła narobili nacjonaliści ukraińscy, którzy pracowali na Zachodzie w "Kulturze" Giedrojcia {Łobodowski), czy w "Wolnej Europie" (B.Osadczuk, J.Wreciona). Po upadku PRL polityka polska jest pod wpływem USA, którym zależy jedynie na oderwaniu Ukrainy od Rosji. Cel ten jest zbieżny politycznie z Polską racją stanu. Na terenie USA jest nadal silny, zorganizowany ukraiński ruch nacjonalistyczny tzn. Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów, która na Ukrainie nazywa się Kongresem Ukraińskich Nacjonalistów !! Wielkie wsparcie finansowe i ideowe przez grupy byłych banderowców w USA i Kanadzie propagują na Zachodzie i w samej Ukrainie ideę Bandery. Prowadzonego od początków "Prowodu" przez żonę zastępcy Bandery Jarosławę Stećko nigdy nie potępił hitlerowskich metod eksterminacji Żydów. Nie potępiła też Mykołę Łebedia za zorganizowanie mordów wołyńskich, czy Romana Szuchowycza i Dmytra Klaczkiwśkiego za kierowanie ludobójstwem na ludności polskiej i ukraińskiej ??!! Tak jest i ludności ukraińskiej. OUN - UPA nigdy nie była ochotniczą armią narodowowyzwoleńczą. Polska przyjmuje bezkrytycznie, że UPA było strukturą zbrojną narodu ukraińskiego, walczącą o wolność Ukrainy. Tymczasem dokumenty OUN Bandery podają dokładnie, że trzon UPA - 90 % stanowili tzw, haliczanie - aktywiści OUN, a już w maju 1943 roku 50 % zmobilizowanych ( bezprawnie w drodze terroru) chłopów ukraińskich było tzw. striłciami UPA !! Pod koniec 1943 roku i w roku 1944 UPA składała się z 90 % terrorem zmobilizowanych Ukraińców przez struktury "Służby Bezpeky" OUN Bandery !! Jej działalność to tabula rasa w nauce polskiej ??!! "Esbiści" rozstrzeliwali na lewo i prawo lub wieszali po kilkadziesiąt osób dziennie podejrzanych Ukraińców. Ludność ukraińska bała się bardziej "Służby Bezpeky" niż NKWD czy gestapo !!! "Służba Bezpeky" nie była do tej pory przedmiotem badań historyków polskich ??!! Do badań nad problem OUN - UPA Bandery muszą poza historykami włączyć się politolodzy i psycholodzy oraz socjologowie. Samodzielne rozgrzeszanie rezunów Bandery i potępianie obronnych dla narodu polskiego akcji AK oraz zarządzonej przez PRL-owskiego Marszałka Żymirskiego "Akcji Wisła" to nie może być domena dziennikarzy- historyków ?? Tylko dogłębne fachowe zbadanie całej przeszłości terrorystycznej OUN - UPA pozwoli nam na uzdrowienie stosunków z Ukrainą. Czarne jest czarne, krwawe rezuny nie mogą być żołnierzami wolności. Wierzę , że prawda musi zwyciężyć i pozwoli rozświetlić mrok zakłamań i fałszów !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz