Ostatnie wystąpienie Pana Starosty Łomżyńskiego do Wojewody Podlaskiego uświadomiło mi, że są ludzie sprawiedliwi wśród władz PiS - u na naszym podwórku. Kiedy w początkach pandemii Koronawirusa, większość działaczy społecznych Ziemi Łomżyńskiej, sprzeciwiało się zmienionej decyzji ministerialnej przez władze wojewódzkie, reakcja centrali z ul.Nowogrodzkiej była zaskakująca ??!! Słuszny sprzeciw działaczy i władz łomżyńskich był potraktowany przez Naczelnika Kaczora jako bunt, a p. Krynicka b. posłanka PiS i pracownica szpitala łomżyńskiego ukarana zawieszeniem !! Dzień wcześniej zwróciłem się telefonicznie do posła Antoniego Kołakowskiego, przebywającego wtedy w Warszawie, o interwencję u Prezesa Kaczyńskiego w sprawie samowolnej zmiany szpitala w Białymstoku na szpital w Łomży, na jednoimienny szpital zakażny do walki z Koronawirusem w woj. Podlaskim. Dziwna, wręcz tchórzliwa odpowiedż pana posła, że nie pójdzie do Kaczora i nie będzie interweniował, oburzyła mnie i powiedziałem posłowi kilka ostrych słów. W słowach tych przypomniałem czasy zaborów, kiedy to do cara pisało się bumagi, bo ludzie bali się Imperatora- Samodzierżawcy. Stary stażem poseł, bał się osobiście reagować u Prezesa w sprawach życia i śmierci swojego elektoratu, któremu samowolne władze PiS w Białymstoku odbierały duży , wielowydziałowy szpital - jedyny w rejonie obsługującym 150.000 ludzi ??!! Od tego czasu nie miałem sposobności rozmowy osobistej z Leszkiem Kołakowskim, którego uważałem za człowieka opanowanego i patriotycznego społecznika. Czas ograniczeń przedłuża się, a trudny okres spotęgowała śmierć matki posła Kołakowskiego. Szczere wyrazy współczucia dla posła, nie mogą jednak przysłonić kunktatorstwa , które nie pozwoliło mu na samym początku zdarzeń pozytywnie zareagować w centrali w sprawie życia i śmierci swojego elektoratu ??!
Przypomnienie tych zdarzeń to jednocześnie pochwała dla odważnej decyzji Pana Starosty Lecha Szabłowskiego, który widzi zagrożenie dużej śmiertelności wśród chorych poza Koronawirusem !!
Pozostali oni bez bliskiej opieki specjalistycznej i są narażeni na długie wędrówki po kraju do lekarzy specjalistów !!! Starsi schorowani ludzie w okresie zarazy muszą ryzykować swoim zdrowiem i życiem. Dostrzega to zło Pan Starosta i odważnie o tym mówi w swoim wystąpieniu do Wojewody Podlaskiego !! Chwała mu za to !!! Ludzie widzą i zapamiętają. Komu Cześć i Chwała,a kogo mówiąc dosadnie - "O....ć i do piekła posłać" !!! Da Bóg zaraza minie, a trudna walka, którą prowadzi rząd i Minister Szumowski da dobre wyniki. Rząd dobrej zmiany ma odpowiedzialne, mądre i patriotyczne kadry, które potrafią odsiać plewy od ziarna. Wtedy samowola kacyków z Białegostoku i ich zarozumiała głupota zostaną ukarane. Być może nie tylko przez władze PiS w Warszawie, ale także staną przed obliczem Prokuratury Państwowej i z aktem oskarżenia znajdą się na ławach sądowych ??!! Takim właśnie przyczynkiem do dalszego ostrego potraktowania jest pismo Starosty Ziemi Łomżyńskiej !!! Zło musi być jednoznacznie nazwane złem !!! Nikt na stołkach władzy nie może być zwolniony od myślenia !!! Myślenie przecież nie boli ??!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz