Wystąpienie ambasador Izraela p.Anni Azari o współodpowiedzialności narodu polskiego za holocaust i ingerencja żydowska w ustawę o IPN to skandal. Rzecz do tej pory nie spotykana.Oficjalni przedstawiciele państwa Izrael chcą cenzurować polski parlament. Pani ambasador zachowuje się jak faktorka polityków państwa żydowskiego. Nie zważając na prawdę historyczną, obraża naród polski i robi go współodpowiedzialnym za zbrodnie milionowych morderstw dokonanych przez Niemców . Polska jako jedyny naród nigdy nie stworzyła rządów kolaborujących z hitlerowskimi Niemcami. Polski rząd i państwo podziemne starało się pomagać prześladowanym Żydom. Została powołana "Żegota" - Organizacja Pomocy Żydom przy władzach Armii Krajowej podziemnego państwa . Na terenie okupowanych ziem polskich istniało niemieckie prawo, które karało za pomoc Żydom - śmiercią. Przepis ten obowiązywał tylko na terenie okupowanych ziem polskich. Wiele rodzin polskich straciło życie, a pomimo tego setki tysięcy Żydów znalazło pomoc i schronienie u Polaków. Największa liczba Polaków została odznaczona przez władze Izraela medalem - "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata". Cóż za tem stało się w tym roku, że żydowskie elity zaczynają atakować Polaków i mieszać się do ustawodawstwa polskiego ?? Musi istnieć jakaś logiczna przyczyna tego kociokwiku. Wiadomym jest, że wielu Żydów kolaborowało z niemieckimi władzami w okupowanej Polsce. Nazwiska "królów" gett Warszawy i Łodzi są powszechnie znane .Panowie Adam Czerniaków i szef policji żydowskiej w getcie warszawskim - Josef Andrzej Szaryński (żydowskie nazwisko -Schikman) tysiącami wysyłali do obozów zagłady, codziennie Żydów z getta. Sowicie się przy tym obławiając. W Łodzi tamtejszy "król" Chaim Mordechaj Rumkowski to typek, który nie tylko łupił żydowskie rodziny i wysyłał tysiącami do komór gazowych ale wydrukował pieniądz getta. Były to tzw. "chaimki", dzięki, którym bogacił się.
Ten chorobliwy pociąg do złota ma cała góra elit żydowskich. Wykorzystują do tego tragiczny los swoich rodaków w okresie niemieckiego holocaustu. Na odszkodowaniach wyciągniętych z Niemiec i innych państw, miliardów dolarów i puszczeniu ich w lichwę i akcje giełdowe, potrafili zgromadzić w rękach swoich liderów 80% - 90% zasobów złota i finansów świata. To ta żydowska wierchuszka śni o panowaniu nad światem i od lat forsuje globalizację. Ich jedynym bożkiem jest "złoty cielec" i tylko jemu służą. Wypowiedzi miliarderów (Rockefellerów, Rotszyldów, Sirsów itp) jednoznacznie wskazują ich dążenia.
Niemcy zaś to nieodwzajemniona miłość Żydów. Nawet stworzony do interesów i łatwiejszego porozumiewania się Jidisz to język oparty na dialekcie niemieckim. Teraz, gdy Polska wstaje z kolan, a gospodarka staje silniejsza i może zacząć konkurować z innymi w Europie, potrzebna jest draka z holocaustem. Jeszcze jeden kłamliwy prztyczek w nos dany Polakom dla dobra wielkich braci w Niemczech. I dla ich wybielenia.Połączyły się z tym wybory w Izraelu. Tam kandydat na premiera szef partii Yesh Atid - Jair Lapid tworzy nową historię i atakuje Polskę. Nawet stary wyjadacz Netanjachu chce coś ugrać i przypodobać się Niemcom. Bujna wyobrażnia faktorki - p.ambasador Azari dośpiewała resztę i mamy polityczną drakę na kilkanaście fajerek.Kupił, nie kupił, potargować się z Polakami można, a świat znów usłyszał kłamstwo, na którym tak bardzo zależy Niemcom !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz