poniedziałek, 31 lipca 2017

Ku czci tych co jak kamienie zostali rzuceni na szaniec.

Piękna uroczystość 73 Rocznicy Powstania Warszawskiego zorganizowana w stolicy jest godnym hołdem oddanym całemu Państwu Podziemnemu i jego żołnierzom. W wielkiej części żołnierzami powstańczymi byli harcerze drużyn warszawskich. Rozkochani w Wolnej Polsce , którą zauroczył się nasz naród w okresie 20 lecia. Po zwycięskim odparciu w 1920 r. bolszewickiej napaści, polska młodzież czuła się wolna i i dumna ze swojej Ojczyzny. Bardzo dobrze, że w dzisiejszych uroczystościach widać było dużą liczbę harcerzy. Opiekowali się oni weteranami powstańczymi, a mundurki ZHP widoczne były na każdym kroku. Prof.Grzegorz Nowik, piłsudczyk i Naczelnik Harcerstwa Polskiego dumnie zaprezentował brać harcerską. To oni zgodnie ze słowami piosenki : "Złu wydali bój..." i stanęli do walki z najgorszym złem jakie stanęło na ziemi polskiej w 1939 r. Niemiecka buta i akcentowanie swojej wyższości przez 5-lat upodlała Polaków. Młodzież polska nienawidziła tych "nadludzi" urządzających" polowania na mieszkańców Warszawy , a chęć odwetu jest trudna do zrozumienia dla dzisiejszego pokolenia. Gdy tylko osłabiony Niemiec zaczął się wycofywać z Warszawy, a porwane mundury żołnierzy frontowych, przejeżdżających przez miasto wyrażnie mówiły o słabnącej sile ich armii, młodzi rwali się do boju. Chcieli zapłacić im za lata poniewierki i śmierć kolegów tak licznie rozstrzeliwanych w publicznych egzekucjach. W pierwszych egzekucjach skazańcy wznosili okrzyk "Niech żyje Polska".Póżniej Niemcy zalepiali im usta.Przyszły też wieści, że 20 lipca 1944 r. był zamach na Hitlera. Gdy do tego doszło rozporządzenie niemieckie o zamiarze ogłoszenia Warszawy fortecą i powołanie 100.000 młodych mieszkańców do kopania okopów i prac fortyfikacyjnych, nikt już by nie zatrzymał młodych akowców. Warszawiacy nie wykonali rozkazu, do robót zgłosiło się tylko kilkadziesiąt osób. Znamy dzisiaj fakty, że powstania odwołać nie było można.Decyzja gen."Montera" była oczekiwana i zmienić jej nie potrafił już nikt. Nikt też nie wiedział, że wydano w Moskwie, Berlinie, Londynie i Waszyngtonie wyrok śmierci na polską stolicę. Przecież jeszcze 30 i 31 lipca radio Kościuszko nadaje z Moskwy po polsku: "Warszawa drży od huku dział,wojska radzieckie nacierają gwałtownie i zbliżają się do Pragi.Nadchodzą by przynieść wam wolność.Niemcy wyparci z Pragi będą się bronić w centrum Warszawy.Ludu Warszawy ! Do broni, uderzcie na Niemców.Milion ludzi niech stanie się milionem żołnierzy, który wypędzi niemieckich zbrodniarzy i zdobędzie wolność." Moskal doskonale wiedział, że wysyłając na śmierć polską, patriotyczną młodzież Warszawy uderzą w samo serce Armii Krajowej i Podziemnego Państwa. To była jeszcze jedna zdrada Stalina i spółki. Podział Europy i oddanie Polski w łapy morderczych sowietów był już postanowiony w Teheranie i Jałcie !!
Uroczyste uczczenie 73 Rocznicy Powstania przez władze Polski z Prezydentem na czele to dalsza część pamięci o bohaterach, zaczęta przez budowę Muzeum Powstania Warszawskiego przez Lecha Kaczyńskiego. Trud chłopców ze stenami i dziewcząt idących pod czołgi z butelkami nie poszedł na marne. Polskie społeczeństwo i patriotyczna młodzież pamięta tych co pokryli biało-czerwonymi sztandarami barykady i gmachy w dniu 1 sierpnia 1944 r. Chwała Bohaterom !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz