czwartek, 21 marca 2013
W zaklętym kręgu kłamstwa.
Adam Szejnfeld winą za to , że w Polsce głoduje 800.000 dzieci, obarcza ich ojców, którzy " przechlewają pensję". Hasło p. Niesiołowskiego "won na szczaw i mirabelki", ma oznaczac, że w Polsce nikt nie głoduje i wszyscy są szczęśliwi i syci. Ostatnio wypowiedziane do redaktorki TV słowa posła Halickiego , że za tragedię smoleńską odpowiadają nie organizatorzy lotu TU-154, Arabski , MON,BOR, MSW i cała plejada agentury z Turowskim na czele , ale "naciski na pilotów i nie sterylny kokpit". Powróciło stare hasło nacisków i samozagłady elit. Pan Halicki, bez mrugnięcia powieką, kłamie przed milionami pewien bezkarności. Bo co można zrobic temu panu z wierchuszki POlszewii, za tak oczywiste kłamstwo? Jedynie pochylic głowę nad bezczelnością tych wypowiedzi. Smutek jaki panuje w Polsce i zaduma nad upadkiem morale elit rządowej kliki zaczyna się przemieniac w gniew. W gniew narastający i grożący wybuchem społecznym.W wyobcowaniu się i kłamstwie obecnej władzy jest coś przedziwnego. Partia mieniąca się z samej nazwy obywatelską i należąca do europejskiej federacji ludowej, jest oligarchiczna i trącąca neo- arystokratycznym sposobem bycia. Odwraca się od obywatela i zaczyna przpominac elity panujące w Południowej Ameryce lub co gorsza w PRL. Platforma może mówic o nowej nomenklaturze, którą stworzyła. Nomenklatura ta nie patrząc na resztę społeczeństwa, kłamie , zagrabiając dobra i stanowiska.To jest droga jaką w stosunku do własnego społeczeństwa używali wszyscy zamordyści. Obelga , kłamstwo, afera gospodarcza i zwykła kradzież, tudzież łapówkarstwo cechują biurokratyczne elity władzy POlszewii. Dla tej elity ludżmi są tylko urzędnicy państwowi i samorządowi, bądż popierający partię celebryci typu: Olbryski, Czubaszek, Holland,Kutz czy Hołdys w nieodłącznym kapeluszu. Ci ludzie są przedstawicielami nowej nomenklatury, albo nadwornymi błaznami władzy. Urzędas premiera Tuska Arabski,to jedna z najbardziej ponurych postaci. Jego działania przed katastrofą i po niej całkowicie go dyskredytują. Kłamstwo i zbrodnia niszcząca państwo polskie sięgnęła szczytu. Zaczyna się ucieczka przed odpowiedzialnością. Premier w/g zasady bolszewickiej i gangsterskiej , stosowanej przez lata przez władze komunistyczne broni swoich, wysyłając na ciepłe posadki lub zacierając ślady win.My Polacy nie jesteśmy odpadami historii i nie można nas wysłac na szczaw, jak czynią to elity PO. Bez przeciętnego Polaka żadna elita nie będzie się odnawiała i nie będzie funkcjonowała jako demokratyczna i otwarta. Pogardliwe i kłamliwe traktowanie Polaków jest strategią krótkowzroczną i samobójczą. I nawet popierający i wywodzący się z PO prezydent Komorowski ze swoim niby to konserwatyzmem, którego atrybutem miały byc wąsy, nie wiele pomoże kłamliwym elitom. Jeszcze jedno, Komorowski wąsy właśnie zgolił.
czwartek, 14 marca 2013
Kościół a zboczony liberalizm.
13 marca 2013 roku dokonano wyboru papieża. Został nim w 5 -tym głosowaniu Jorge Maria Bergoglio kardynał z Argentyny , jezuita . Nowy papież przyjął imię Franciszka. Wiadomo, że to człowiek potężnej wiary, konserwatysta popierający rodzinę z ojcem, matką i dziecmi. Skromny , pełen zapału do nowej pracy misjonarskiej Kościoła na świecie. Wybór nowego papieża skojarzył mi się z ostatnimi aktami antykościelnymi w Polsce. Atak na Kościół Katolicki został na razie przyhamowany przez wybory papieskie, które dały rządzącym możliwośc odejścia od dyskusji nad stanem państwa polskiego. Media z ochotą podjęły temat papieski, który króluje od paru dni na wszystkich kanałach tv w Polsce. Sprawa życia Polaków w rzeczywistości oszustwa i złudzeń, nasz pluralizm i nasza wolnośc to iluzja, a otaczający nas świat posługuje się miękkim terrorem oraz symboliczną przemocą totalitaryzmu. Dzisiejszy liberalizm w Polsce jest bardzo spokrewniony z systemem komunistycznym. Ludzie nowego liberalizmu polskiego przejawiali i przejawiają niechęc do potępienia komunizmu. Odmowa rzeczników wolności potępienia radykalnych wrogów - komunistów musi budzic zastanowienie. Okazuje się różnice są bardzo powierzchowne, a wspólna jest niechęc do tradycji. Bardzo podobna jest też wizja historii. W marksizmie walka z klasowym kapitalizmem ma dążyc do wolności człowieka, a doprowadza do większego jego spętania przez nowe więzy zależności partyjnej i bezpieczniackiej. W schemacie liberalnym walkę klas zastępuje wojna o nieskrępowaną wolnośc człowieka z różnymi wcieleniami tyranii.Wojna ta ma doprowadzic do zwycięstwa "normalności" aż do utopii włącznie.Stąd się bierze zboczony seksizm i walka z tradycją narodową i wyznaniową. Tak więc liberalizm, który deklarował się jako otwarty odrzuca wszystko: etykę i moralnośc, szkołę i uniwersytet, kulturę i Kościoły. Ten kto tego w/g liberałów nie rozumien nie wart jest dyskusji i musi powędrowac na śmietnik historii.Dyskusję z inaczej myślącymi niż rządzący liberałowie,pseudo- demokraci jest dla nich bezprzedmiotowa i bezcelowa. Tak więc ustrój, który deklarował się jako otwarty, okazał się zamknięty i monologiczny. Panująca dzisiaj w Polsce demokracja liberalna to system, w którym państwo jest zakładnikiem grup traktujących je jako instrument zmian korzystnych z punktu widzenia jedynie tych grup i ich interesów. Tak zwana kampania "poprawności politycznej" sięga głęboko w ludzką kulturę i egzystencję, chce przemodelowac wszystko: obyczaje , odruchy,zachowania i język. Nie ma to końca. I tak samo jak w soc-komunizmie jego żądania postępują coraz dalej, a agresja wobec inaczej myślących przybiera na sile.Oligarchizacja demokracji przez jednorodne grupy może doprowadzic do degradacji społeczeństwa. A monopolistyczny system sprawowania władzy "tylko przez naszych" do ostrego buntu. Przy postępującej pauperyzacji większości Polaków jest to dla rządzących bardzo grożne.Ulica nie będzie wybierała złych liberałko-komunistów od dobrych, zmiecie zarówno jednych i drugich. "Kto wiatr sieje ten zbiera burzę"- mówi polskie przysłowie i jak zwykle ma rację.
środa, 6 marca 2013
5 marca - dwaj dyktatorzy.
5 marca 1953 roku umiera Józef Stalin. 5 marca 2013 r. umiera Hugo Chavez . Obaj byli dyktatorami lewicowymi . Jak różne jednak to były postacie mówią formy dojścia obu do władzy i sposób sprawowania tej władzy. Józef Wisarionowicz Stalin o pseudonimie partyjnym "Koba", to zbrodniarz, któremu dorównywał jedynie Adolf Hitler. Hitler jednak mordował w większości nie Niemców, a Stalin wymordował oczywiście wielu mieszkańców krajów nieradzieckich, z Polakami na czele. Ale ogromna większośc stanowili obywatele ZSRR z Rosjanami na czele.Przy pomocy aparatu NKWD organizował pogromy i przesiedlenia całych narodów ( Osetyńcy, Tatarzy z Krymu, kresowi Polacy itp.), a także urządzał czystki w wojsku i aparacie władzy. Stworzył tysiące obozów pracy katorżniczej nazywanych "Gułagami", które miały śmiertelnośc równą lub przewyższającą tzw. kacety niemieckich nazistów. Stalinowski terror działał na ślepo, uderzał w niewinnych, aktywniejszych w swoich środowiskach, stosując donosicielstwo i tortury na zatrzymanych. Łamał kręgosłupy ludziom do tego stopnia ,że złamał kręgosłup całemu narodowi. Wyniszczenie tzw. lepszych Rosjan jest widoczne do dzisiaj. Jego zbrodniczy sposób myślenia określa powiedzenie : "Mord na jednej osobie to zbrodnia, zabicie milionów to statystyka". Wygranie II Wojny Światowej zwanej przez Rosjan Wojną Ojczyżnianą, stworzył mit Stalina "batki"- ojca, który wszystko widzi i wszystko może. Do tej pory ten nie ukarany zbrodniarz ma wielkie poparcie na terenach byłego ZSRR.Jego bezkompromisowe rozliczanie się z ludżmi władzy stworzyło mit i do dziś mówi się " Stalina na nich trzeba", gdy nawalają urzędnicy i dzisiejszy przywódcy Rosji. Odmiana krwawego komunizmu zwanego stalinizmem nigdy nie została rozliczona do końca i ukarana tak jak niemiecki hitleryzm-nazizm. W odróżnieniu od swego niemieckiego odpowiednika Stalin był wielką osobowością. Cudzoziemcy, którzy spotykali się z Wodzem, często porównywali go do tygrysa, czy innego drapieżnego kota, potężnego, grożnego i fascynującego. Nawet w trakcie konferencji w Jałcie jak wspomina Churchill, ulegli jego osobowości."Chcieliśmy z Rooseveltem skarcic Stalina za wieczne spóżnianie się"-mówi Churchill. "Gdy przyszedł spóżniony, nie wstaliśmy na powitanie". Wódz zatrzymał się, wlepił wzrok w Churchilla, a ten- jak sam relacjonuje- wstał posłuszny jak uczeń. ". Stalin przy całkowicie paranoicznym charakterze zbrodniarza i okrutnika był osobą inteligentną i z dystansem traktował własną osobę. Lubił dobre sztuki teatralne,malarstwo i muzykę. W pamięci ludów ZSRR przetrwała ulubiona jego piosenka liryczna "Suliko".
Ten diabelski splot pamięci o tym zbrodniarzu jest trudny do przezwyciężenia. Jedynie arbitralny międzynarodowy trybunał ,musiałby osądzic jego zbrodnie i zdjąc odium wielkości z tego mega-zbrodniarza.
Hugo Chavez prezydent Wenezueli do władzy doszedł po przez wygrane wybory nad miss Wenezueli. Był zafacynowany socjalizmem kubańskim i osobiście Fidelem Castro. Mając ogromne zasoby ropy naftowej i gazu ziemnego oraz metali ziem rzadkich, mógł prowadzic niezależną od USA politykę . Był mecenasem Kuby, gdzie pomagał finansowo klice Castro. Dzięki niemu rewolucja kubańska nie zginęła z głodu i braku energii. Jak każdy dyktator zwalczał swoich przeciwników politycznych. Było to jednak robione w białych rękawiczkach i nie łamał rażąco praw człowieka. W całym regionie Ameryki Łacińskiej był lubiany za swoją antyamerykańskośc. Nacjonalizacja przedsiębiorstw i koncernów amerykańskich przyniosła duże dochody państwu . Wenezuela co prawda nie wykorzystała tych zysków na szybki rozwój, ale Chavez był lubiany w całym regionie za pomoc potrzebującym.
Zmarli obaj 5 marca. Obaj byli dyktatorami. Obaj jednak różnili się bardziej od siebie niż głoszone przez nich ideały lewicowe.
Ten diabelski splot pamięci o tym zbrodniarzu jest trudny do przezwyciężenia. Jedynie arbitralny międzynarodowy trybunał ,musiałby osądzic jego zbrodnie i zdjąc odium wielkości z tego mega-zbrodniarza.
Hugo Chavez prezydent Wenezueli do władzy doszedł po przez wygrane wybory nad miss Wenezueli. Był zafacynowany socjalizmem kubańskim i osobiście Fidelem Castro. Mając ogromne zasoby ropy naftowej i gazu ziemnego oraz metali ziem rzadkich, mógł prowadzic niezależną od USA politykę . Był mecenasem Kuby, gdzie pomagał finansowo klice Castro. Dzięki niemu rewolucja kubańska nie zginęła z głodu i braku energii. Jak każdy dyktator zwalczał swoich przeciwników politycznych. Było to jednak robione w białych rękawiczkach i nie łamał rażąco praw człowieka. W całym regionie Ameryki Łacińskiej był lubiany za swoją antyamerykańskośc. Nacjonalizacja przedsiębiorstw i koncernów amerykańskich przyniosła duże dochody państwu . Wenezuela co prawda nie wykorzystała tych zysków na szybki rozwój, ale Chavez był lubiany w całym regionie za pomoc potrzebującym.
Zmarli obaj 5 marca. Obaj byli dyktatorami. Obaj jednak różnili się bardziej od siebie niż głoszone przez nich ideały lewicowe.
niedziela, 3 marca 2013
Lewica a Lewactwo
Lewica czy lewactwo jest teraz w Polsce i działa w całej Europie. Właściwie czym się zajmuje nasza lewica? Hasłem i celem działania lewicy to walka o sprawiedliwośc społeczną. Problemy dzisiejsze przerosły swoim skomplikowaniem polską lewicę i rządzącą Polską tzw, centroprawicę z PO. Propagowanie homoseksualizmu uznali za naczelny cel i hasło w swoim działaniu politycznym i społecznym. Łatwiej jest bowiem reklamując , propagowac homoseksualizm i inne hedonistyczne zboczenia niż rozwiązywac trudne problemy gospodarcze i społeczne. Takie jak bezrobocie, postępującą pauperyzację polskich rodzin, zanik środków produkcji i niedowład infrastruktury gospodarczej. Lewackośc naszej polskiej lewicy to ostentacyjne , natrętne domaganie się zmian w stosunkach związanych z pojęciem seksualności i budowy rodziny, a brak zainteresowania się życiem materialnym społeczeństwa. Uważająca się za lewicę wierchuszka naszych towarzyszy to ludzie majętni, a nawet bardzo bogaci - Kalisz,Kwaśniewski czy Biłgorajski filozof z milionowymi dochodami. Lewica w Polsce jest zdeprawowana i zamiast walki z nierównościami świata kapitalistycznego stawia na walkę o swobody obyczajowe, widząc w tym własny interes przez pociągnięcie za sobą hedonistycznej części społeczeństwa i deprawację młodych pomyleńców. Wciągają w to byłego prezydenta Kwaśniewskiego i różnokolorową zbieraninę klubu Palikota.Częśc postkomuny nie chce dac się na to nabrac i mamy w Polsce wariatkowo. Gdy zastępcze, chwytne hasełka błyszczą w mediach, wtedy POlszewia chytrze,bocznymi drzwiami wprowadza nowe zasady zamordyzmu. Powraca kontrola internetu, sejm przegłosowuje, niezgodnie z konstytucją pakt fiskalny, a w zanadrzu jest "bratnia pomoc" obcych służb w razie rozruchów społecznych w Polsce oraz ustawa o mowie nienawiści.Kiedy w Polsce 1.000.000- dzieci jest głodnych , a wielu wykształconych w kraju ludzi wyjeżdża na emigrację aby dorabiac obce społeczeństwa i zwiększac populację innych państw, my dyskutujemy o związkach partnerskich i o tym czy Marszałkiem Sejmu może byc transwestyta ( chłop, który ubrał się w kieckę).
Chciałbym zakończyc ten wywód słowami posła PO pana Pastora Johna Godsona : "...55 proc. Polaków jest przeciwna związkom partnerskim, 70 proc. nie akceptuje małżeństw homoseksualnych. To są fakty, które partyjny strateg musi brac pod uwagę. Przycinanie skrzydeł spowoduje, że Platforma Obywatelska zostanie partią z 18 proc. poparcia. Musimy tworzyc silne centrum, a uleganie lobby homoseksualnemu sprawi, że stracimy kontakt z rzeczywistością". Ja natomiast twierdzę ,że Donald Tusk i jego przegięcie w stronę lewactwa jest robione rozmyślnie aby odciągnąc ludzi do kwestii zasadniczych. Jednak może to się żle dla niego i jego partii skończyc. Tu muszę znowu zacytowac pana Godsona :"Mamy w Afryce takie brzydkie powiedzenie-: Jeżeli grzebiesz w czyimś tyłku, to wiadomo co znajdziesz". I to jest właśnie przesłanie do Tuska..
Chciałbym zakończyc ten wywód słowami posła PO pana Pastora Johna Godsona : "...55 proc. Polaków jest przeciwna związkom partnerskim, 70 proc. nie akceptuje małżeństw homoseksualnych. To są fakty, które partyjny strateg musi brac pod uwagę. Przycinanie skrzydeł spowoduje, że Platforma Obywatelska zostanie partią z 18 proc. poparcia. Musimy tworzyc silne centrum, a uleganie lobby homoseksualnemu sprawi, że stracimy kontakt z rzeczywistością". Ja natomiast twierdzę ,że Donald Tusk i jego przegięcie w stronę lewactwa jest robione rozmyślnie aby odciągnąc ludzi do kwestii zasadniczych. Jednak może to się żle dla niego i jego partii skończyc. Tu muszę znowu zacytowac pana Godsona :"Mamy w Afryce takie brzydkie powiedzenie-: Jeżeli grzebiesz w czyimś tyłku, to wiadomo co znajdziesz". I to jest właśnie przesłanie do Tuska..
Subskrybuj:
Posty (Atom)