9 pażdziernika 1610 r.chorągwie polskie wkroczyły po zwycięskich bojach na Kreml moskiewski a dowodzenie nad nimi Hetman Żółkiewski oddał w ręce Aleksandra Gosiewskiego.Wydarzenie to poprzedziły zwycięstwa polskich wojsk pod Kłuszynem (4 lipca 1610r.),gdzie Hetman Żółkiewski w 7 tys.jazdy i200 piechurów rozbił wojska rosyjskie wspomagane przez Szwedów (25 tys,Rosjan - 15 tys.Szwedów) dowodzone przez brata cara- Dymitra Szujskiego i gen szwedzkiego Pontiusa .Po stronie rosyjsko - szwedzkiej zginęło 8.000 żołnierzy, po stronie polskiej 300.Równolegle z wyprawą Żółkiewskiego w 1610 r. Aleksander Korwin Gosiewski przeprowadził samodzielną operację wojskową, zdobywając twierdzę Białą i opanowując północną Smoleńszczyznę.Następnie Gosiewski dotarł do Moskwy i dołączył do Żółkiewskiego.
9 pażdziernika jest datą symboliczną- reprezentuje nie tylko chwałę oręża polskiego,lecz również zmysł polityczny i talent polskich hetmanów.
Konsekwentnie przez lata data ta była pomijana i być może i w tym roku serwilistyczne media zapomną także o niej.Panowie z Czerskiej i TVN oraz wiele osób z elit władzy narzekają, że Polacy mają skłonności do mesjanizmu i celebracji porażek i martyrologii. Ci nadredaktorzy, ministrowie i artyści mają w dniu 9 pażdziernika okazję do celebracji tryumfu i potęgi oręża i zdolności politycznej naszych przodków.
GLORIA POLONIA !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz